Przejdź do głównej zawartości

Owieczka z patyczków do uszu


     Mniej więcej w okolicach Bożego Narodzenia trafiłam w sieci na zdjęcie owieczki wykonanej z patyczków do uszu i pomyślałam, że musimy taką zrobić! 


     Zbliża się Wielkanoc więc do idealny okres na przygotowanie naszej owieczki.

     Do jej wykonania potrzebne nam były: 2 kawałki białej kartki (jeden na brzuszek, drugi na główkę), patyczki do uszu, klamerki (które będą nóżkami owcy), mazak, kokardka i oczywiście klej na gorąco. 


     Na początku dziewczynki ucinały białe końcówki patyczków.


      Kruszynka też próbowała swoich sił.


     Wycięte białe końcówki przyklejałyśmy ciepłym klejem  do owalnego brzuszka owcy i w ten sposób powstał jej tułów.




     Następnie Myszka (Kruszynka już się na nas wypięła) narysowała buzię owieczki, do której przykleiłyśmy jeszcze kilka patyczków i dokleiłyśmy kokardkę.


     Teraz przyszła kolej na przymocowanie nóżek w postaci klamerek, wszak owca musi jakoś stać.


     Gotowa owieczka prezentuje się następująco:


     Jako, że nóżki zostały zrobione z klamerek, owcę można wykorzystać nie tylko jako ozdobę świąteczną, ale także jako stojak na przekazywanie wiadomości. Można np. wyznać mężowi miłość lub zostawić mu listę zakupów :) A na razie, świątecznie, owieczka stoi z karteczką:




Komentarze

  1. Fajowa owieczka, świetny pomysł

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo optymistyczne zwierzątko :) Dużo pracy, ale zabawa świetna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak się ma cierpliwe dzieci to można ją zrobić w pół godziny :) My musieliśmy podzielić pracę na dwa dni :)

      Usuń
  3. Twoje Dziewczynki są wyjątkowo cierpliwe! My szykujemy kogucika z rzeżuchy i kartki świąteczne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie są takie cierpliwe, pracę z Myszką musiałyśmy podzielić na dwa dni, a Kruszynka jak tylko zabrałam jej nożyczki to sobie poszła :)

      Usuń
  4. Świetna jest!
    Zrobię taką z bratem :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Fantastyczny pomysł na kreatywne spędzenie czasu! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dzieci lubią takie cuda robić :)

    OdpowiedzUsuń
  7. hehe super owieczka. Genialny pomysł

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetna owieczka!
    A mi smutno - ja w Polsce, a dzieci na Tajwanie. Święta spędzimy oddzielnie ...

    OdpowiedzUsuń
  9. świetny pomysł :) I wyszło Wam bardzo ładnie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny pomysł, trzeba to wykorzystać zwłaszcza, że zbliża się okres świąteczny :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Piekna :) ale ile tego klejenia!

    OdpowiedzUsuń
  12. O jaaa! Ale cudna! Widziałam taką kiedyś w żłobku, robiła inna grupa i nawet myślałam, żeby podejrzeć przepis ;) Owca to nasze zwierzątko przewodnie, dzięki za instrukcje, na pewno zrobimy!! Buziaki

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Kubuś Puchatek i Przyjaciele. Wielka Księga Opowieści.

      "Już pora wstać wyruszyć z domu, przyjaciela spotkać znów. Miły, okrągły, puchaty, bo to jest mój Kubuś, Puchatek Kubuś..." Kto z nas nie zna Misia o Bardzo Małym Rozumku , o którym jest przytoczona powyższa piosenka?

Dziecko na warsztat - Doświadczenia

     Listopad upłynął nam pod znakiem doświadczeń. Obserwowaliśmy reakcje chemiczne, uczyliśmy rodzynki skakać, zmiękczaliśmy jajko, bawiliśmy się kolorami i ogniem... a wszystko to w ramach kolejnej odsłowny Dziecka na warsztat.

Słodki smak dzieciństwa - szyszki

     Jedliście w dzieciństwie słodziutkie szyszki zrobione z dmuchanego ryżu i krówek ? Ja jadłam i doskonale pamiętam nie tylko ich smak, ale także przepis znajdujący się w książce o domowym przedszkolu. (Mam duży problem ze zlokalizowaniem tej książki, ale jak mi się uda to dołączę w tym miejscu jej zdjęcie).

Postanowienia noworoczne

       Rzucę palenie.      Schudnę.      Znajdę lepszą pracę.      Zacznę oszczędzać.      Będę się zdrowo odżywiać.      Wyjadę w podróż marzeń.      Będę lepszym człowiekiem.      Będę mieć zawsze posprzątany dom.      Więcej czasu poświęcę bliskim.      Zapiszę się na siłownię.

Piasek kinetyczny

      Moje dziewczynki, jak chyba większość dzieci, bardzo lubią bawić się piaskiem . Robić babki, budować zamki , a najbardziej to chyba po prostu przesypywać go z naczynia do naczynia. W zimie, nawet takiej ciepłej jak tegoroczna (pomijając oczywiście te kilka dni mrozu, to u nas temperatura cały czas jest dodatnia) nie chodzimy jednak do piaskownicy. Ale nie trzeba przecież wcale wychodzić na zewnątrz żeby móc pobawić się piaskiem.

Dziecko na warsztat - Matematyka

      Matematyka - królowa nauk . Nie mogło jej więc zabraknąć także w Dziecku na warsztat.  

Ciastolina bez gotowania

       Bardzo lubimy bawić się różnego rodzaju masami plastycznymi . Masa plastyczna to nie tylko świetna zabawa, ale także bardzo dobre ćwiczenie wpływające na rozwój mowy, z czym nadal walczymy. 

Dziecko na warsztat - Filc

         Dziecko na warsztat, grudzień, święta i filc - jako to wszystko połączyć w jedną spójną całość? Przygotować z filcu świąteczną grę DIY ! 

Zakaz wstępu z dziećmi!

       W sieci kolejny raz rozgorzała dyskusja na temat wprowadzenia zakazu wstępu dzieci do restauracji w Rzymie. Wiele osób nazywa to jawną dyskryminacją rodzin z dziećmi, a ja jako matka dwójki dzieci, uważam, że jest to świetny pomysł.

Mali podróżnicy - Chiny

      Narzekałam ostatnio, że nie mam na nic czasu, ale jak Zara Traveller   ogłosiła projekt podróżniczy to jakoś nie mogłam mu się oprzeć i się przyłączyłam. A co tam, przecież nie muszę sypiać. Projekt jest dość intensywny, bo nowe posty powinny się pojawiać raz w tygodniu. Nie wiem czy dam radę pracować w takim tempie, ale przynajmniej spróbuję, choć kilka zdań może uda mi się sklecić na każdy z tematów.

Facebook