Zakręciłam się przy tym warsztacie jak przy żadnym wcześniejszym. Nie wiem dlaczego, ale ubzdurałam sobie, że w tym miesiącu bierzemy na warsztat biologię. Z czasem u nas ostatnio krucho, ale coś tam zaczęłam przygotowywać z anatomii człowieka (w końcu to też biologia), a tu w dniu publikacji okazało się, że tematem miały być zwierzęta/rośliny.
Blog o podróżach, kreatywnych zabawach, nauce przez zabawę oraz książkach i grach nie tylko dla dzieci.