Przejdź do głównej zawartości

Mazurscy w podrózy. Bunia kontra fakir.

Mazurscy w podróży. Bunia kontra fakir.

     Wakacje rozpoczną się już za kilka dni, a wraz z nimi nadejdzie czas licznych podróży. Wiele osób będzie odkrywać zakątki naszego pięknego kraju, opalając się nad morzem lub zdobywając górskie szczyty. Z pewnością znajdzie się także spora grupa urlopowiczów, którzy chcąc spełniać swoje podróżnicze marzenia wybiorą się w bardziej odległe zakątki  Europy, a nawet świata.


        Podobnie swoje wielkie marzenie o dalekiej podróży i poznaniu Hiszpanii postanowili spełnić bohaterowie zabawnej książki dla dzieci -  rodzina Mazurskich. Rodzice wraz ze swoim jedenastoletnim synem Jędrkiem zaczęli przygotowania do wielkiej podróży - samochodowej wyprawy przez Niemcy i Francję, aż do słonecznej Hiszpanii, a następnie powrót przez równie malownicze Włochy i Austrię. O ich planach dowiedziała trzynastoletnia kuzynka Jędrka - Marcela oraz babcia Henrysia, zwana bunią, które bardzo chciały także dołączyć się do tej wyprawy. 

Mazurscy w podróży. Bunia kontra fakir.

        Pięcioosobowa, trzypokoleniowa rodzina w jednym samochodzie, mająca do pokonania ponad 4000 kilometrów to zdecydowanie mieszanka wybuchowa. W takim składzie z pewnością nie będą mieli ani czasu ani okazji do nudy

      Gdy do tego wszystkiego dołożyć jeszcze zdemaskowanie sztuczki lewitującego fakira, romans babci z przystojnym Hiszpanem i odkrycie przez Jędrka kryminalnej intrygi, w którą zamieszany jest wspomniany już fakir i jego banda, która dziwnym zbiegiem okoliczności podążą śladem podróży Mazurskich, to z pewnością rodzina podróżników może liczyć na niezapomnianą przygodę, a czytelnik na wciągającą lekturę.

Mazurscy w podróży. Bunia kontra fakir.

Mazurscy w podróży. Bunia kontra fakir.

Mazurscy w podróży. Bunia kontra fakir.

      Tłem wszystkich zabawnych, a czasami także trzymających w napięciu przeżyć podróżniczej rodzinki są prawdziwe miasta i zabytki południowo- zachodniej Europy. Czytelnik wraz z bohaterami odwiedza Frankfurt nad Menem, Carcassone, Orange, Blanes, Barcelonę, Cannes, Padwę, Wenecję oraz Wiedeń. 

      W książce znajdziemy, oprócz niesamowitych przygód rodziny Mazurskich, także krótki opisy odwiedzanych przez nich miejsc okraszone autentycznymi zdjęciami pochodzącymi z prywatnego archiwum autorki.

Mazurscy w podróży. Bunia kontra fakir.

Mazurscy w podróży. Bunia kontra fakir.

Mazurscy w podróży. Bunia kontra fakir.

         Mazurscy w podróży - Bunia kontra fakir to przezabawna powieść, którą powinni przeczytać wszyscy miłośnicy podróży, dobrego humoru i wakacyjnych przygód. To idealna, wciągająca lektura na urlopowy czas, która dla wielu może stać się inspiracją do ruszenia się z wygodnego fotela i poznania nieco świata. 

       A może ktoś z Was chciałyby wybrać się śladem Mazurskich w podobną podróż? 

          Za przekazanie książki Mazurscy w podróży - Bunia kontra fakir do recenzji bardzo dziękujemy księgarni taniaksiazka.pl

Mazurscy w podróży. Bunia kontra fakir.

Komentarze

  1. super, bardzo fajna pozycja na wakacje :) tak, wakacje już tak blisko :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Miłego wypoczynku wam życzę. A czy rozglądacie się za jakimiś prywatnym przedszkolem dla dzieci? bo szukam czegoś, gdzie może sie jakiś nabór odbywać

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My już etap poszukiwania przedszkola mamy dawno za sobą. Powodzenia w poszukiwaniach.

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Dziecko na warsztat - Doświadczenia

     Listopad upłynął nam pod znakiem doświadczeń. Obserwowaliśmy reakcje chemiczne, uczyliśmy rodzynki skakać, zmiękczaliśmy jajko, bawiliśmy się kolorami i ogniem... a wszystko to w ramach kolejnej odsłowny Dziecka na warsztat.

Kubuś Puchatek i Przyjaciele. Wielka Księga Opowieści.

      "Już pora wstać wyruszyć z domu, przyjaciela spotkać znów. Miły, okrągły, puchaty, bo to jest mój Kubuś, Puchatek Kubuś..." Kto z nas nie zna Misia o Bardzo Małym Rozumku , o którym jest przytoczona powyższa piosenka?

Ciastolina bez gotowania

       Bardzo lubimy bawić się różnego rodzaju masami plastycznymi . Masa plastyczna to nie tylko świetna zabawa, ale także bardzo dobre ćwiczenie wpływające na rozwój mowy, z czym nadal walczymy. 

Wielki skarbiec bajek

      Czerwony Kapturek, Jaś i Małgosia, Kopciuszek, Królewna Śnieżka i 7 krasnoludków - któż z nas nie zna tych bajek? Pamiętam jak chodziłyśmy z siostrą spać do babci, która wieczorami przenosiła nas w magiczny świat bajek. Jakoś wówczas nie było straszne to, że aby wydostać Babcię i Czerwonego Kapturka z brzucha wilka trzeba było mu rozciąć brzuch. Baba Jaga, która spłonęła w piecu przeznaczonym dla Jasia, także nie przerażała. 

Galaktyka w słoiku

      Próbowaliście kiedyś zamknąć całą galaktykę w słoiku ? My spróbowaliśmy i wiecie co? Udało nam się! I wcale nie było takie trudne.

Dziecko na warsztat - Podróże

     Długo zastanawiałam się na jaki temat przeprowadzić z Myszką warsztat w ramach podróży. Z Małymi Podróżnikami zwiedzamy przecież cały świat więc nie chciałam dublować tematów. Gdy w końcu wymyśliłam, prawie w ostatniej chwili, że zamiast znów zwiedzać "palcem po mapie" wybierzemy się po prostu na wycieczkę, tata nam się rozchorował. I znów plany wzięły w łeb.

Złota Księga Bajek. Najpopularniejsi bohaterowie Disney Junior

           Dziś startuje projekt "Przygody z książką" do którego bardzo chętnie dołączyłyśmy. 

Poznajemy kontynenty

     Podróże to nasza pasja. Na dysku czeka na opublikowanie i opisanie wiele zdjęć z naszych wakacyjnych wojaży.  Niestety domowy budżet z gumy nie jest, podobnie zresztą jak czas, więc powracamy do naszych podróży palcem po mapie w ramach projektu Mali Podróżnicy . 

Co zabrać pod namiot z dzieckiem?

        Lato w pełni, choć pogoda nie zawsze na to wskazuje. Niemniej jednak, nie zważając na panującą za oknem aurę, postanowiliśmy wyskoczyć na kilka dni pod namiot do Czech. 

Kocham Was bardziej niż wczoraj, ale mniej niż jutro

     Większość kobiet starających się dłuższy czas o dziecko wie jak to jest gdy żyje się z miesiąca na miesiąc,  od okresu do okresu, od dni płodnych do dni płodnych. Miesiąc nie ma już 30 czy 31 dni tylko 28 (i nie jest to za każdym razem luty). Każdy kolejny dzień spóźniającej się miesiączki to czas oczekiwania, nadziei i wiary, która za każdym okazywała się płonna i bezpodstawna. Smutek, przygnębienie, rezygnacja, rozżalenie, tęsknota i łzy, to uczucia, które pojawiają się regularnie co miesiąc.

Facebook