Przejdź do głównej zawartości

Malujemy wodą


     Zbliżają się wakacje, niedługo skończy się żłobek, przedszkole czy szkoła i trzeba będzie wymyślać dzieciom coraz to nowe zajęcia aby się nie nudziły. Nie każdy ma możliwość zabrać dzieci na wakacje, a jeśli nawet to przecież niewiele jest osób, które wyjeżdżają na całe dwa miesiące.
     
     Postanowiłam więc zamieszczać propozycje różnych zabaw, może komuś przyda się inspiracja.

     Na początek bardzo prosta, tania i interesująca dzieci zabawa - malowanie wodą. Wystarczy wiaderko z wodą, miotła i kawałek podwórka, chodnik przed blokiem też może być, a co niech sobie sąsiedzi popatrzą.

     Moczymy miotłę w wodzie i ... do dzieła!




      Kruszynka  zdecydowanie postawiła na abstrakcje, cóż widać, że talent malarski odziedziczyła po mamusi, choć ona jest jeszcze mała i ma szansę udoskonalić swój kunszt malarski, na matkę jest już chyba za późno. 


     Spod miotły Myszki wychodziły natomiast głównie koła, słoneczka oraz chmurki.





     Przy tym ostatnim słoneczku pomagała trochę mamusia, ja też lubię się pobawić :)

     Taki rodzaj malarstwa ma też jeszcze jedną zaletę - nie trzeba sprzątać, samo wyschnie.

Komentarze

  1. Jakie to proste... Wiadro, woda, miotła i dziecięca wyobraźnia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie trzeba sprzątać? No to biorę to! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak sądziłam, że wielu osobom spodoba się ta opcja :)

      Usuń
  3. To moich dzieciaków ulubiona zabawa :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Prosty pomysł a ile daje radości;}. Moja młodsza mogłaby spędzić w pobliżu wody cały dzień:}}

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas jest podobnie, wszystkie baseny, kałuże, a nawet wanna to gwarancja udanej zabawy :)

      Usuń
  5. Takiej zabawy nie znałam do tej pory, ale fakt, że nie trzeba Sprzątać bardzo mi się podoba :) będziemy bawić się w malarzy!

    OdpowiedzUsuń
  6. Filip byłby szczęśliwy ale obawiam się, że wszedłby do wiadra ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pamiętam z dzieciństwa coś podobnego... Wyciągało się jakiś pistolet na wodę itp i malowało po ścianach ;-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kurcze! Taka to prostota, a nigdy na to nie wpadłam! Świetny pomysł na zabawę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasem najtrudniej wpaść na najprostsze rozwiązanie, wiem z doświadczenia :)

      Usuń
  9. Nie dość, że nie trzeba sprzątać, to jeszcze przy okazji podwórko umyły ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Rewelacyjny pomysł na zabawę, szybki, tani, a ile frajdy :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Często wystarczy tak niewiele by sprawić dzieciom niesamowitą frajdę :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Dziecko na warsztat - Doświadczenia

     Listopad upłynął nam pod znakiem doświadczeń. Obserwowaliśmy reakcje chemiczne, uczyliśmy rodzynki skakać, zmiękczaliśmy jajko, bawiliśmy się kolorami i ogniem... a wszystko to w ramach kolejnej odsłowny Dziecka na warsztat.

Kubuś Puchatek i Przyjaciele. Wielka Księga Opowieści.

      "Już pora wstać wyruszyć z domu, przyjaciela spotkać znów. Miły, okrągły, puchaty, bo to jest mój Kubuś, Puchatek Kubuś..." Kto z nas nie zna Misia o Bardzo Małym Rozumku , o którym jest przytoczona powyższa piosenka?

Ciastolina bez gotowania

       Bardzo lubimy bawić się różnego rodzaju masami plastycznymi . Masa plastyczna to nie tylko świetna zabawa, ale także bardzo dobre ćwiczenie wpływające na rozwój mowy, z czym nadal walczymy. 

Wielki skarbiec bajek

      Czerwony Kapturek, Jaś i Małgosia, Kopciuszek, Królewna Śnieżka i 7 krasnoludków - któż z nas nie zna tych bajek? Pamiętam jak chodziłyśmy z siostrą spać do babci, która wieczorami przenosiła nas w magiczny świat bajek. Jakoś wówczas nie było straszne to, że aby wydostać Babcię i Czerwonego Kapturka z brzucha wilka trzeba było mu rozciąć brzuch. Baba Jaga, która spłonęła w piecu przeznaczonym dla Jasia, także nie przerażała. 

Galaktyka w słoiku

      Próbowaliście kiedyś zamknąć całą galaktykę w słoiku ? My spróbowaliśmy i wiecie co? Udało nam się! I wcale nie było takie trudne.

Dziecko na warsztat - Podróże

     Długo zastanawiałam się na jaki temat przeprowadzić z Myszką warsztat w ramach podróży. Z Małymi Podróżnikami zwiedzamy przecież cały świat więc nie chciałam dublować tematów. Gdy w końcu wymyśliłam, prawie w ostatniej chwili, że zamiast znów zwiedzać "palcem po mapie" wybierzemy się po prostu na wycieczkę, tata nam się rozchorował. I znów plany wzięły w łeb.

Złota Księga Bajek. Najpopularniejsi bohaterowie Disney Junior

           Dziś startuje projekt "Przygody z książką" do którego bardzo chętnie dołączyłyśmy. 

Poznajemy kontynenty

     Podróże to nasza pasja. Na dysku czeka na opublikowanie i opisanie wiele zdjęć z naszych wakacyjnych wojaży.  Niestety domowy budżet z gumy nie jest, podobnie zresztą jak czas, więc powracamy do naszych podróży palcem po mapie w ramach projektu Mali Podróżnicy . 

Co zabrać pod namiot z dzieckiem?

        Lato w pełni, choć pogoda nie zawsze na to wskazuje. Niemniej jednak, nie zważając na panującą za oknem aurę, postanowiliśmy wyskoczyć na kilka dni pod namiot do Czech. 

Kocham Was bardziej niż wczoraj, ale mniej niż jutro

     Większość kobiet starających się dłuższy czas o dziecko wie jak to jest gdy żyje się z miesiąca na miesiąc,  od okresu do okresu, od dni płodnych do dni płodnych. Miesiąc nie ma już 30 czy 31 dni tylko 28 (i nie jest to za każdym razem luty). Każdy kolejny dzień spóźniającej się miesiączki to czas oczekiwania, nadziei i wiary, która za każdym okazywała się płonna i bezpodstawna. Smutek, przygnębienie, rezygnacja, rozżalenie, tęsknota i łzy, to uczucia, które pojawiają się regularnie co miesiąc.

Facebook