Przejdź do głównej zawartości

Masa plastyczna z kremu do rąk



       Masy plastyczne, to obok eksperymentów, jedne z naszych ulubionych zabaw. 


      Wypróbowaliśmy więc nowy przepis, tym razem zrobiłyśmy masę plastyczną z kremu do rąk i mąki ziemniaczanej. Dla lepszego efektu dodałyśmy jeszcze trochę niebieskiego barwnika spożywczego. 

      Powstała masa jest niezwykle aksamitna w dotyku, gładka i pachnąca



      Masa jest także dość elastyczna i fajnie odwzorowuje elementy. 

       Jeśli chodzi o proporcje użytych składników to bardzo dużo zależy tu od konsystencji kremu do rąk. Najlepiej wycisnąć do miseczki cały krem, który chcemy przeznaczyć do zabawy, a następnie niewielkimi porcjami dodawać mąkę ziemniaczaną, aż do uzyskania zadowalającej konsystencji. A jaka to jest odpowiednia konsystencja? Taka, którą najbardziej preferuje nasze dziecko!





Komentarze

  1. Używam takie ilości kremu do moich wiecznie suchych rąk, że nie oddałabym go nikomu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz co zauważyłam? Im więcej kremów używałam tym bardziej miałam suche dłonie. Przez kilka dni przemęczyłam się bez kremu i teraz już go nie potrzebuję :)

      Usuń
  2. Fajne to! A jaka jest konsystencja? Coś w stylu ciastoliny? Jak się potem zachowują prace? Wysychają? (Same dziś pytania zamiast komentarza :D )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest mięciutkie jak ciastolina. Prace nie wysychają, choć szczerze mówiąc nie trzymaliśmy ich zbyt długo :)

      Usuń
  3. Fajna zabawa... tylko chyba szkoda byłoby mi kremu ;-) wolę robić sztuczny śnieg z pianki do golenia Lubego :-P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Śnieg też robiłyśmy, ale wówczas kupiłyśmy sobie swoją piankę :)

      Usuń
  4. Zadziwiacie mnie pomysłami na masę. Kremu do rąk u nas dostatek, bo dziadek ciągle dostaje w pracy. Jest okazja, żeby go wykorzystać.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Ciastolina bez gotowania

       Bardzo lubimy bawić się różnego rodzaju masami plastycznymi . Masa plastyczna to nie tylko świetna zabawa, ale także bardzo dobre ćwiczenie wpływające na rozwój mowy, z czym nadal walczymy. 

Detektyw Pozytywka

        Nowa seria ćwiczeń na tablicę interaktywną z genial.ly właśnie pojawia się na blogu - nasze lektury .  Mam nadzieję, że chętnie będą z niej korzystali nauczyciele klas początkowych, a także rodzice, którzy będą chcieli przybliżyć swoim pociechom klasykę literatury dziecięcej.

Co zabrać pod namiot z dzieckiem?

        Lato w pełni, choć pogoda nie zawsze na to wskazuje. Niemniej jednak, nie zważając na panującą za oknem aurę, postanowiliśmy wyskoczyć na kilka dni pod namiot do Czech. 

Poznajemy kontynenty

     Podróże to nasza pasja. Na dysku czeka na opublikowanie i opisanie wiele zdjęć z naszych wakacyjnych wojaży.  Niestety domowy budżet z gumy nie jest, podobnie zresztą jak czas, więc powracamy do naszych podróży palcem po mapie w ramach projektu Mali Podróżnicy . 

Dziecko na warsztat - Doświadczenia

     Listopad upłynął nam pod znakiem doświadczeń. Obserwowaliśmy reakcje chemiczne, uczyliśmy rodzynki skakać, zmiękczaliśmy jajko, bawiliśmy się kolorami i ogniem... a wszystko to w ramach kolejnej odsłowny Dziecka na warsztat.

Wachlarz z piórek DIY

Wachlarz z piórek DIY         Wachlarz z piórek DIY zrobiłyśmy z dziewczynkami w ramach przygotowania lekcji dla trzeciej klasy o uczuciach i Japonii. 

Syrenka warszawska - praca plastyczna

Syrenka warszawska - praca plastyczna       Myszka kocha syrenki. I nie ma dla niej większej różnicy czy jest to Syrenka Ariel czy Syrenka Warszawska .

Mali Podróżnicy - Egipt

Mali Podróżnicy - Egipt       Mali Podróżnicy zwiedzają w tym miesiącu Egipt . Gdy w pierwszy dzień zasiedliśmy do wspólnej zabawy Myszka była ubrana w swój ukochany strój Elsy - tata powiedział jej, że przecież Elsa nie mieszkała w Afryce, na co Myszka zripostowała: "ale mogła jechać tam na wakacje". Tak więc mam nadzieję, że Elsa na wakacjach dobrze się bawiła.

Galaktyka w słoiku

      Próbowaliście kiedyś zamknąć całą galaktykę w słoiku ? My spróbowaliśmy i wiecie co? Udało nam się! I wcale nie było takie trudne.

Wyklejanka z kolorowego ryżu

       Kilka dni temu rozpoczęliśmy przygotowania do kolejnego warsztatu w ramach akcji Dziecko na Warsztat. Tym razem omawiamy Australię, a jedną z zabaw było wyklejanie różnymi rodzajami kaszy kangura i misia koala (cały warsztat będzie do zobaczenia już w poniedziałek). Myszce tak bardzo spodobało się to zajęcie, że przygotowałam jego inną wersję.

Facebook