Przejdź do głównej zawartości

Wiosna w Ogrodach Kapias

Ogrody Kapias - Goczałkowice Zdrój

        Kwiecień to czas kiedy zaczynają kwitnąć kwiaty, przyroda budzi się do życia po zimowym śnie, a słońca coraz chętniej muska nas swymi promieniami.


      Spacerując po parku można zaobserwować jak z dnia na dzień zmienia się jego wystrój. Z każdym dniem przybywa pąków na drzewach, zieleni się trawa i rozkwitają nowe kwiaty.

      Rozpoczynająca się wiosna to dla nas także rozpoczęcie 
sezonu turystycznego. W tym roku celem jednej z pierwszych naszych wiosennych wycieczek były Ogrody Kapias znajdujące się w niewielkiej miejscowości Goczałkowice Zdrój.

      Ogrody podzielone są na dwie części starą i nową, która jest znacznie większa i atrakcyjniejsza.

       W starym ogrodzie znajduje się między innymi zaułek romantyczny, ogród japoński i zaułek holenderski. Wąskimi alejkami przechadzaliśmy się między kwitnącymi kwiatami, stawem i zielonymi iglakami. Nieśpieszny spacer po tej części ogrodu zajął nam niecałe pół godziny.

Ogrody Kapias - Goczałkowice Zdrój



      Nowa część, umiejscowiona bliżej Centrum Ogrodniczego, którego ogrody są najlepszą reklamą, jest znacznie większa od starej, zajmuje powierzchnię około 4 ha. Tutaj jednak oprócz podziwiania piękna budzącej się przyrody musieliśmy także zmierzyć się z tłumami, chcącymi tak jak my spędzić słoneczną niedzielę w miłym miejscu.

       Nowy ogród przywitał nas dużym stawem, na którego środku stoi drewniana altana.

Ogrody Kapias - Staw z altaną
       W ogrodzie znajduje się kilka mniejszych ogrodów i zaułków. Znaleźliśmy tu między innymi: cieniste wzgórze, ogród angielski, przepiękny ogród skandynawski ze znakami "uwaga na renifery",  ogród wiejski z drewnianym domkiem i zabudowaniami gospodarczymi, zaułek śródziemnomorski, patio włoskie oraz brzozowy zakątek.

        Ogrody Kapias dały nam możliwość podziwiania pięknych roślin (z których większość można kupić w Centrum Ogrodniczym) i podglądnięcia ciekawych inspiracji na urządzenie przydomowego ogródka. Przechadzając się alejkami zastanawialiśmy się które z zaobserwowanych rozwiązań możemy wykorzystać u nas, ale ostatecznie doszliśmy do wniosku, że w naszym ogródku to już nic więcej się nie zmieści. Może jedynie jakieś niewielkie kwiatuszki, które nadadzą nieco koloru miniaturowym iglakom rosnącym przy oczku wodnym.
  
Ogrody Kapias - pociąg

Ogrody Kapias - ogród wiejski - piwnica

Ogrody Kapias - ogród wiejski - studnia

Ogrody Kapias - ogród romantyczny

Ogrody Kapias - Goczałkowice Zdrój

Ogrody Kapias - Goczałkowice Zdrój

Ogrody Kapias - ogród angielski

Ogrody Kapias

Ogrody Kapias - ogród angielski

Ogrody Kapias

Ogrody Kapias - Goczałkowice Zdrój


Ogrody Kapias - Goczałkowice Zdrój


Ogrody Kapias

Ogrody Kapias - tarasy widokowe

Ogrody Kapias - włoskie patio

Ogrody Kapias

Ogrody Kapias ogród zimowy

Ogrody Kapias - ogród zimowy
      
      Dla dzieci w ogrodach także znajduje się mnóstwo ciekawych rzeczy, oprócz oczywiście wąchania pięknie pachnących kwiatów. Dziewczyny przez większą część dnia biegały po alejkach, wspinały się na murki, zaglądały do każdej altany i przytulały się do drzew. Bardzo podobały się im także sanie zaprzężone w słomiane renifery. Wielką uciechę miały również gdy tata zamknął je w wieży bez dachu.

      Nic jednak nie było w stanie tak ucieszyć moich dziewczyn jak zielony labirynt, po którym biegały kilka razy tam i z powrotem, oraz plac zabaw, który niby niczym specjalnym się nie wyróżniał, ale i tak bardzo przypadł im do gustu.


Ogrody Kapias - plac zabaw

Ogrody Kapias - leśny labirynt


Ogrody Kapias


      Jesteśmy bardzo ciekawi jak ogrody prezentują się latem i jesienią więc na pewno odwiedzimy je znów i to w ciągu najbliższych kilku miesięcy.

      Szkoda tylko, że mimo pięknej pogody niebo nie było błękitno niebieskie, wówczas zdjęcia byłyby ładniejsze.

      Wstęp do ogrodów jest bezpłatny.


Komentarze

  1. Białe donice/wiaderka skradły mojej serce! Nie miałam pojęcia o takim miejscu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jest ono zbyt rozreklamowane, ale zdecydowanie warto je odwiedzić

      Usuń
  2. super. nie znam tego miejsca, nigdy o nim nie słyszałam...podoba mi się

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zbliżają się wakacje więc może wybierzesz się na wycieczkę :)

      Usuń
  3. Ciekawe miejsce. Dla małych i dużych. A taką tęczową chmurką sama sobie wyczaruję, bo do ogrodów niestety mamy bardzo daleko. Ale u siebie też szukamy pięknych miejsc.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pochwal się chmurką jak już ją wyczarujesz, z pewnością będzie piękna.

      Usuń
  4. Ogrody wyglądają pięknie i nawet nie wiedziałam że takie istnieją. Cudownie spędzony czas z rodziną i piękne zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiele osób nie wie o ich istnieniu, ale warto je odwiedzić.

      Usuń
  5. Pięknie, w sam raz na wycieczkę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam to miejsce. Jest dla mnie i dla mojego Męża wyjątkowe. Tam pojechalismy na naszą pierwszą, wspólną wycieczkę będąc już parą, a po kilku latach mielismy tam sesję ślubną. Zdjecia w tym magicznym miejscu wyszły przepiękne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdjęcia ślubne z pewnością muszą w ogrodach wychodzić piękne, widziałam informację, że można robić u nich sesje ślubne.

      Usuń
  7. Mieliśmy plan z dziadkami jechać do ogrodu pięknego o nazwie Arkadia pod Łowiczem niestety jakoś nie wyszło ale majówka... pewnie się wybierzemy jak pogoda dopisze :D blisko i mega z stamtąd wspomnienia...

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Cukierku, Ty łobuzie

       Cukierek to psotny kotek, który podbił serca wielu dzieci i (na szczęście) nie zmienił tego fakt, że jego przygody zostały szkolną lekturą.

Detektyw Pozytywka

        Nowa seria ćwiczeń na tablicę interaktywną z genial.ly właśnie pojawia się na blogu - nasze lektury .  Mam nadzieję, że chętnie będą z niej korzystali nauczyciele klas początkowych, a także rodzice, którzy będą chcieli przybliżyć swoim pociechom klasykę literatury dziecięcej.

Jeże z ziemniaków i makaronu - jesienna praca plastyczna dla przedszkolaków

Jeż z ziemniaków i makaronu - jesienna praca plastyczna dla przedszkolaków       Od miesiąca bawię się i tworzę już nie tylko ze swoimi dziećmi, ale także z przedszkolakami. Moje dziewczyny mają ostatnio coraz mniej czasu na różnego rodzaju prace plastyczne, a jeśli już znajdą wolną chwilę to wolą ją spędzić na tańcu lub zabawach w ogródku niż poświęcić czas na stworzenie jakiegoś artystycznego dzieła. 

Wyklejanka z kolorowego ryżu

       Kilka dni temu rozpoczęliśmy przygotowania do kolejnego warsztatu w ramach akcji Dziecko na Warsztat. Tym razem omawiamy Australię, a jedną z zabaw było wyklejanie różnymi rodzajami kaszy kangura i misia koala (cały warsztat będzie do zobaczenia już w poniedziałek). Myszce tak bardzo spodobało się to zajęcie, że przygotowałam jego inną wersję.

Kaszolina - masa plastyczna z kaszy manny

      Wykonanie masy plastycznej z kaszy manny jest niezwykle proste, a do jej zrobienia potrzebne są tylko dwa składniki: kasza i woda. 

Polska - kodowanie, wykreślanka i symetria

Polska - kodowanie, wykreślanka i symetria       W okresie świąt majowych warto przybliżyć dzieciom nieco informacji o Polsce oraz jej symbolach narodowych .

Tablice manipulacyjne - matematyka online

        Nauka zdalna wprowadziła wiele zmian w życiu każdego ucznia, rodzica i nauczyciela. Dla mnie była to bardzo duża zmiana na plus, dawni nie nauczyłam się tak wiele jak podczas ostatnich miesięcy.

Asiunia

      Asiunia to mała, pięcioletnia dziewczynka, której szczęśliwe dzieciństwo kończy się w dniu, gdy w czasie wojny Niemcy zabierają jej mamę z domu.

Syrenka warszawska - praca plastyczna

Syrenka warszawska - praca plastyczna       Myszka kocha syrenki. I nie ma dla niej większej różnicy czy jest to Syrenka Ariel czy Syrenka Warszawska .

Masa plastyczna z mydła w płynie

Masa plastyczna z mydła w płynie       Dwuskładnikowa masa plastyczna , którą można zrobić w domu w przeciągu minuty, czy to możliwe? Oczywiście!

Facebook