W marcowej odsłonie Dziecka na warsztat króluje włóczka. Jak wiecie igła i ja niezbyt się przyjaźnimy dlatego żadne wyszywanie, haftowanie i tym podobne robótki ręczne nie wchodziły w grę.
Postanowiłam więc wykorzystać włóczkę w nieco inny sposób, a przy okazji przemycić dziewczynkom (a tak naprawdę Myszce) nieco wiedzy.
Wymyśliłam sobie, żeby na desce przybić gwoździe na kształt konturów Polski i wypełnić je włóczką dzieląc kraj na góry, wyżyny i niziny. Wtajemniczyłam męża w swój plan (ktoś przecież musiał się zająć techniczną stroną tego przedsięwzięcia), a on w trakcie cotygodniowych zakupów wpadł na pomysł, że zamiast wykorzystywać zwykłą deskę możemy kupić deskę do krojenia. Znaleźliśmy taką ładną, okrągłą, której rączka przeznaczona do trzymania świetnie nadawała się na haczyk dla gotowego dzieła.
Wydrukowałam mapę konturową Polski, a mąż zabrał się do przybijania gwoździ, choć ja także miałam w tym swój udział - donosiłam piwo.
Co prawda musieliśmy ograbić nasz kraj z kawałka pięknych Bieszczadów, ale mapa wyszła całkiem nieźle.
Teraz przyszła kolej na Myszkę. Najpierw powiedziałam jej pokrótce co to są góry, wyżyny i niziny, a później sprawdziłyśmy na fizycznej mapie Polski rozmieszczenie poszczególnych form ukształtowania powierzchni w naszym kraju.
W końcu przyszła kolej na tytułową włóczkę - zaznaczyłam Myszce mniej więcej granice kolejnych form, a ona zaczęła je wypełniać przeplatając kolorową włóczkę pomiędzy gwoździami. Na czerwono zaznaczyłyśmy góry, na żółto wyżyny, a na zielono niziny.
Okazało się jednak, że przeplatanie włóczki nie jest zbyt fascynującym zajęciem więc Myszka je sobie dawkuje, a największa ochota przychodzi jej oczywiście wówczas gdy pora iść spać.
Ostatecznie zostało nam do wypełnienia jeszcze trochę nizin, ale stwierdziłam, że nie skończę tego za nią tylko po to żeby mieć ładne zdjęcia do internetu.
Gdy mapa będzie skończona zawiśnie w pokoju dziewczynek. Wiem, że nie odzwierciedla ona dokładnie rozmieszczenia gór, wyżyn i nizin w naszym kraju, ale poglądowy charakter zachowuje. Poza tym ładnie wygląda.
Okleiłyśmy balon włóczką, która po wyschnięciu miała zachować kształt jajka. Niestety po przebiciu balonu cała konstrukcja się zawaliła. Balon malał pociągając za sobą przyklejoną do niego włóczkę.
Po katastrofie otrzymałam kilka złotych rad na temat tego co zrobiłam źle:
- za dużo kleju było na balonie, miał być tylko na włóczce - to od męża
- trzeba było balon posmarować olejem - to od taty.
Nie wiem czy któraś z nich by podziałała, może kiedyś zdecyduję się na kolejną próbę. Na razie ważniejsze jest dokończenie mapy.
Świetny pomysł i bardzo przyjemna lekcja geografii oraz rękodzieła :)
OdpowiedzUsuńLubimy łączyć 2 w 1 :)
Usuńu nas wyszedł tylko jeden balon z 7 chyba także nie ma się co załamywać :) choć ja kolejnych prób nie podejmuję się :D ale mapa świetna!
OdpowiedzUsuńCierpliwa jesteś, ja się po jednym poddałam :)
UsuńŚwietny pomysł na mapę Polski. U nas zrobiłaby szał!
OdpowiedzUsuńMożecie taką zrobić :)
UsuńWcale nie musisz szyć czy haftować. I bez tego kreatywnie podeszłaś do tematu.
OdpowiedzUsuńJa niczym nie smaruje balona. Zanurzam nitkę w kleju rozrobionym z wodą i obtaczam balon.
Może mój balon był za duży? Nie wiem, może jeszcze kiedyś spróbuję.
UsuńSwietna praca aielkie WOW. Nam rok temu to samo stalo sie z jajkiem tez balon zniszczyl calosc po przebicie
OdpowiedzUsuńMoże faktycznie trzeba najpierw czymś nasmarować balon?
UsuńMój mąż się zachwycił pomysłem mapy. Nawet stwierdził że dla starszego dziecka mógłby spróbować zrobić podział na województwa. :-)
OdpowiedzUsuńSuper! Pochwalcie się jak zrobicie!!!
UsuńO rajciu! Była ciekawa co Wy przygotowałyście, bo już dziś widziałąm dwa włóczkowe posty! Przypomniałaś mi dzieciństwo, kiedy to robiłam takie rzeczy na drewnianych....podkładkach :)
OdpowiedzUsuńTeż podobne robiliśmy w szkole, ale przeważnie były to jakieś kwiatuszki i tym podobne rzeczy
UsuńPrzecudna mapa!!!! Kradne pomysł!!!
OdpowiedzUsuńPochwal się efektem! :)
UsuńŚwietna mapa (y) pomysł podobny do naszego - też 'haftowaliśmy' w drewnie :P ale Wam wyszło zdecydowanie lepiej!
OdpowiedzUsuńCo do cotton balls - nie przejmuj się...mi pierwsza sztuka też nie wyszła, ale następne były już idealne - Wasze też będą (nie poddawaj się) :*
Pewnie minie trochę czasu nim znów się skuszę na spróbowanie zrobienia kolejnej sztuki.
Usuńkurczę tyle ciekawych pomysłów a ja jakoś nie mogę się zmobilizować do żadnego :( kolejny do zapamiętania moze jak tata przyjdzie to taka mapkę pomoże nam zrobić :D
OdpowiedzUsuńZdecydowanie trzeba wykorzystać do tego tatę, jest trochę gwoździ do wbijania.
UsuńDawno u Was nie byłam, ale jak zawsze macie bardzo orginalne pomysły.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Staramy się :)
UsuńŚwietna mapa i bardzo ciekawy pomysł. Moje dziewczynki również patrzyły z podziwem:)
OdpowiedzUsuńBardzo nam miło :)
UsuńMapa ekstra robilysmy takie serce i wazon na kwiaty rewelacja
OdpowiedzUsuńMoże jeszcze kiedyś też coś stworzymy tą techniką :)
UsuńWOOOW ależ WY macie pomysły!! Piękna mapa POLSKI!! wielkie brawa!!! Z balonem nie pomogę jeszcze nie robiłam takiego jaja :P
OdpowiedzUsuńDziękujemy za docenienie naszej kreatywności :)
UsuńJeśli chodzi o tę mapę to uważam, że to był świetny pomysł a realizacja bardzo udana.
OdpowiedzUsuńDziękujemy :)
Usuń