W tym roku choinka nie zagościła u nas, jak to bywało w poprzednich latach, już 6 grudnia, a dopiero w ostatniej chwili, czyli 23-go. Najważniejsze jednak, że jest!
Co roku nasze drzewko zdobią głównie ozdoby zrobione przez dziewczynki, ale tegoroczne to już totalny misz-masz.
Dziewczynki prawie same ubrały dwumetrową choinkę, większość ozdób jest więc w środkowej (stawały na pufach) i dolnej jej części. Bombek na drzewku jest bardzo niewiele, zdobią je głównie nasze zeszłoroczne ozdoby zrobione z masy solnej oraz nowe, wykonane z makaronu.
Przygotowanie makaronowych gwiazdek i łańcucha jest bardzo proste, wystarczy mieć makaron, klej na gorąco i farby.
Sklejone klejem makaronowe muszelki Myszka pomalowała na różne kolory.
W czasie, gdy moja starsza córeczka malowała gwiazdki, Kruszynka malowała kokardki, choć właściwie przy jej zapale to ja pomalowałam ich znacznie więcej niż ona.
Do wyschniętych ozdób doczepiłyśmy sznureczki i dziewczynki zawiesiły je na czekającej już choince. Makaronowe kokardki połączyłyśmy jedną tasiemką i powstał nam bardzo ładny łańcuch, choć zdecydowanie za krótki na tak dużą choinkę. Ale to nic, znalazłyśmy też kupne łańcuchy więc nasze drzewko wygląda jeszcze bardziej różnorodnie.
Na koniec jeszcze najważniejsze - gwiazdka - i nasza choinka wygląda pięknie. Przynajmniej w oczach rodziców i dzieci.
Chcieliśmy Wam jeszcze serdecznie życzyć świąt otulonych śniegiem i ciepłem rodzinnym oraz wiele szczęścia w Nowym Roku.
Piękna <3 dziewczynki włożyły całe serducho - brawo! Wesołych Świąt Kochani ;-*
OdpowiedzUsuńU dziadków też ubierały, ale tam była na ich wzrost :) Trzeba wykorzystywać zapał dzieci nim usłyszymy magiczne "znowu ja? nie chce mi się" ;)
UsuńCudnie takie choinki są najpiękniejsze :-) życzymy wesołych świąt :-)
OdpowiedzUsuńDziękujemy :)
Usuńspokojnych i radosnych świąt pełnych miłości i szacunku...piękne ozdoby wspólny czas razem bezcenny :D
OdpowiedzUsuńWspólny czas....to najpiękniejsze :)Dziękujemy.
UsuńTwórczo u was jak zawsze:)
OdpowiedzUsuńDziękujemy :)
UsuńPiękne ozdoby. Moja choinka w tym roku bardzo skromna i "na szybko". Do ostatniej chwili nie wiedzieliśmy czy brać czy nie.
OdpowiedzUsuńNa szybko jest najlepiej :)
UsuńŚliczne :) My też często kombinujemy coś z makaronem i malujemy go farbkami - ale ozdób choinkowych akurat jeszcze nie robiliśmy :)
OdpowiedzUsuńPraktycznie na choince dzieci wieszałyby wszystko :)
UsuńPiękne ozdoby najbardziej cenie te wykonane ręcznie :]
OdpowiedzUsuńDzieci z nich się cieszą najbardziej.
UsuńFajne ozdoby - nie wpadłabym na taki pomysł :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń