Święta tuż tuż więc trzeba się było zabrać za robienie pisanek. W zeszłym roku przyklejałyśmy z Myszką na jajka gotowe naklejki, które podobno wystarczyło lekko zmoczyć wodą i ładnie odbijały się na skorupce, coś jak tatuaże dla dzieci. Niestety kiepsko nam to szło :) ciągle się coś ześlizgiwało, targało, a jak wyschło to było tylko gorzej.
W tym roku postanowiłyśmy zrezygnować z gotowców i sami ozdabiać jajka. Zawsze chciałam mieć na pisance coś więcej niż tylko abstrakcję, ale zdolności plastycznie nie pozwalały mi na to. Gdy robiłam sobie tatuaż i zobaczyłam jak tatuażysta się do tego przygotowuje wpadłam na pewien pomysł. Pomysł tak prosty i banalny, że aż wstyd mi było samej przed sobą, że wcześniej o tym nie pomyślałam. Kalka! Można przecież na jajku odrysować coś fajnego za pomocą zwykłej kalki.
Pisanki mieliśmy przygotowywać całą rodziną po obiedzie, ale Kruszynka "odpadła" w trakcie jedzenia. Chyba stwierdziła, że mama nudno gotuje. A matka tak się starała i ugotowała kurczaka z bananami - myślałam, że to zasmakuje dzieciom, a tu taka zniewaga :)
Do przygotowania pisanek dla opornych były nam potrzebne: jajka ugotowanego na twardo (z wydmuszkami są same kłopoty, najpierw trzeba je jakoś "wydmuchać" - co mi się nigdy nie udało, a następnie obchodzić się z nią jak z "jajkiem"), szablony do odrysowania, mazaki, farby i oczywiście wspomniana wcześniej kalka.
Zaczęliśmy od odrysowania szablonów na kilku jajkach.
Później przyszła kolej na kolorowanie.
Niestety nawet jajka na twardo nie są ze stali.
Tła pomalowaliśmy farbami, a na kilku jajkach zrobiliśmy nasze tradycyjne abstrakcje.
Teraz pisanki czekają już tylko na poświęcenie.
Takie piekne, ze az szkoda ich zjesc :) Pomysl genialny sama bym chyba na to nie wpadla ;) A co do kurczaka to nigdy nie jadlam go w takiej odslonie. Trudny do przygotowania?
OdpowiedzUsuńKurczak jest bardzo łatwy i szybki do przygotowania i ma ciekawy smak, miesza się słodki aromat banana z ostrym smakiem papryki i nutką curry.
UsuńŚwietny pomysł z tą kalką. Najbardziej podoba mi się to roześmiane jajko. A przez wzmiankę o kurczaku z bananami wszyscy teraz będą głodni czytając Twój wpis!
OdpowiedzUsuńMnie się chyba najbardziej podoba ta z barankiem. Jeśli chodzi o kurczaka to święta tuż tuż więc będzie można szybko zaspokoić głód :)
UsuńMożecie zacząć świętować. Jajka są piękne i świetny pomysł. Taki akurat dla małych rączek.
OdpowiedzUsuńDla większych rączek też...mama wymyśliła to dla siebie :)
UsuńCudowne ! aż miło popatrzeć ;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPiękne!
OdpowiedzUsuńDziękujemy
Usuń