Przejdź do głównej zawartości

Pierwsza wizyta u dentysty

     Dziś byliśmy pierwszy raz u dentysty. Zastanawiałam się czy starsza córka nie ma próchnicy. Według różnych badań aż 50 - 60% trzylatków ma próchnicę, a z tego co wiem Mała przez ponad dwa lata żywiła się gównie słodyczami, a szczoteczkę do zębów "odkryła" dopiero u nas, mając już ponad 2,5 roku. Na szczęście obie dziewczynki bardzo polubiły mycie zębów. Na początku myłyśmy ząbki razem, aby dzieci widziały, że mama nie wymaga od nich czegoś czego sama nie robi. Później zaczęły już myć zęby same a ja śpiewałam im, i nadal śpiewam, piosenkę "Szczotka, pasta, kubek ciepła woda" Fasolek :)

     Do wizyty przygotowywaliśmy się właściwie już od dawna, bo Mała nie raz słyszała, że zostaje w domu z babcią i dziadkiem, bo mamusia lub tatuś idą do dentysty. Rozmawialiśmy o tym, że dentysta to lekarz, który leczy ząbki i trzeba chodzić do niego co jakiś czas, żeby nie mieć dziurek. Jako, że córeczka jest bardzo wrażliwa zawsze pytała czy nas to boli i zawsze otrzymywała tą samą odpowiedź - "nie boli i nie ma się czego bać".

    Uzbrojona w wiedzę, że wizyta u dentysty nie boli, Mała nie miała żadnych oporów przed wejściem do gabinetu dentystycznego. Dodatkowo słowo "lekarz" kojarzy się jej bardzo pozytywnie, bo lekarz to nie tylko ktoś kto ma takie fajne słuchawki do badania, ale przede wszystkim na koniec ZAWSZE daje naklejki.
     Trafiłyśmy na przemiłą Panią dentystkę, która pozwoliła nam razem usiąść na fotelu i przed przystąpieniem do badania wytłumaczyła do czego służą te dziwne przedmioty, które znajdują się w gabinecie. Pokazała jak fotel jedzie powoli do góry, jak lampka świeci fioletowym światłem na ząbki, jak wiaterek wieje po buzi a następnie zamienia się w wodę. Później pokazała jeszcze taaaką wielką lampę, dzięki której lepiej widzi ząbki i specjalne lusterko do ich oglądania. Następnie poprosiła o otwarcie buzi, co Mała miała już bardzo dobrze przećwiczone. 
     Po badaniu okazało się, że ząbki są piękne, zdrowe, równe, a próchnicy ani śladu.
     Przed zejściem z fotela Pani pozwoliła jej samej nacisnąć guzik, który zwiózł nasz fotel na dół.

     Dłużej niż badanie trwało wybieranie naklejki, a naklejki to Pani miała piękne, dużo lepsze niż te u zwykłego pediatry :)


Komentarze

  1. Rozmowa z dzieckiem przed wizytą u dentysty naprawdę wiele daje. Dziecko musi mieć świadomość dokąd i po co idzie. Dodatkowo wizyta adaptacyjna również przynosi bardzo dobre efekty. Ogólnie rzecz biorąc trzeba uświadamiać dzieci o tym gdzie idą, po co i jaki jest w tym cel :) Gratuluje podejścia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chciałam, żeby Myszka nie reagowała na wizytę u dentysty tak jak mamusia :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Cukierku, Ty łobuzie

       Cukierek to psotny kotek, który podbił serca wielu dzieci i (na szczęście) nie zmienił tego fakt, że jego przygody zostały szkolną lekturą.

Detektyw Pozytywka

        Nowa seria ćwiczeń na tablicę interaktywną z genial.ly właśnie pojawia się na blogu - nasze lektury .  Mam nadzieję, że chętnie będą z niej korzystali nauczyciele klas początkowych, a także rodzice, którzy będą chcieli przybliżyć swoim pociechom klasykę literatury dziecięcej.

Jeże z ziemniaków i makaronu - jesienna praca plastyczna dla przedszkolaków

Jeż z ziemniaków i makaronu - jesienna praca plastyczna dla przedszkolaków       Od miesiąca bawię się i tworzę już nie tylko ze swoimi dziećmi, ale także z przedszkolakami. Moje dziewczyny mają ostatnio coraz mniej czasu na różnego rodzaju prace plastyczne, a jeśli już znajdą wolną chwilę to wolą ją spędzić na tańcu lub zabawach w ogródku niż poświęcić czas na stworzenie jakiegoś artystycznego dzieła. 

Wyklejanka z kolorowego ryżu

       Kilka dni temu rozpoczęliśmy przygotowania do kolejnego warsztatu w ramach akcji Dziecko na Warsztat. Tym razem omawiamy Australię, a jedną z zabaw było wyklejanie różnymi rodzajami kaszy kangura i misia koala (cały warsztat będzie do zobaczenia już w poniedziałek). Myszce tak bardzo spodobało się to zajęcie, że przygotowałam jego inną wersję.

Kaszolina - masa plastyczna z kaszy manny

      Wykonanie masy plastycznej z kaszy manny jest niezwykle proste, a do jej zrobienia potrzebne są tylko dwa składniki: kasza i woda. 

Polska - kodowanie, wykreślanka i symetria

Polska - kodowanie, wykreślanka i symetria       W okresie świąt majowych warto przybliżyć dzieciom nieco informacji o Polsce oraz jej symbolach narodowych .

Tablice manipulacyjne - matematyka online

        Nauka zdalna wprowadziła wiele zmian w życiu każdego ucznia, rodzica i nauczyciela. Dla mnie była to bardzo duża zmiana na plus, dawni nie nauczyłam się tak wiele jak podczas ostatnich miesięcy.

Asiunia

      Asiunia to mała, pięcioletnia dziewczynka, której szczęśliwe dzieciństwo kończy się w dniu, gdy w czasie wojny Niemcy zabierają jej mamę z domu.

Syrenka warszawska - praca plastyczna

Syrenka warszawska - praca plastyczna       Myszka kocha syrenki. I nie ma dla niej większej różnicy czy jest to Syrenka Ariel czy Syrenka Warszawska .

Masa plastyczna z mydła w płynie

Masa plastyczna z mydła w płynie       Dwuskładnikowa masa plastyczna , którą można zrobić w domu w przeciągu minuty, czy to możliwe? Oczywiście!

Facebook