Przejdź do głównej zawartości

Francuskie naleśniki z sosem pomarańczowym


     Dawno nie gotowaliśmy wspólnie, postanowiłyśmy więc to nadrobić. Ostatnio zwiedzamy z Małymi Podróżnikami Francję w związku z czym, w ramach poznawania francuskich smaków, zrobiłyśmy nową wersję bardzo lubianych przez dziewczynki naleśników.


    Do przygotowania sześciu francuskich naleśników z sosem pomarańczowym potrzebne są:
- szklanka ml mleka
- 1 jajko
- szklanka mąki
- cukier waniliowy
- szczypta soli
- 2 łyżeczki skórki z pomarańczy
- 2 duże pomarańcze
- 50 g masła
- 4 łyżki cukru


     Zaczęłyśmy od przygotowania ciasta na naleśniki.  Różni się ono od ciasta, które normalnie przygotowujemy, tylko tym, że dodajemy do niego 2 łyżeczki skórki z pomarańczy. Zmiksowałyśmy więc mąkę, mleko, jajko, sól, cukier waniliowy i wspomnianą skórkę na jednolitą masę.

      Ciasto odłożyłyśmy na 30 minut, a następnie usmażyłyśmy z niego naleśniki. Kruszynka nie mogła się doczekać aż danie będzie gotowe i podskubywała naleśniki gdy tylko się odwracałam.


     Aby ją odciągnąć od podjadania dałam jej pomarańcze żeby wycisnęła z nich sok. 


     W międzyczasie na suchej patelni skarmelizowałam cukier do którego później dodałam masło. 


      Na patelnię z gotowym karmelem układamy złożone w chusteczkę naleśniki i podsmażamy je z obu stron. Gdy naleśniki są już podsmażone na patelnię wlewamy sok z pomarańczy i pozostałą część startej pomarańczowej skórki. Całość należy podsmażyć jeszcze przez około 5 minut, aż sok nieco odparuje i nabierze konsystencje sosu.

      W oryginalnym przepisie na końcu naleśniki polewa się jeszcze likierem pomarańczowym, który należy podpalić, ale tę część odpuściłyśmy.


     Naleśniki wyszły nam pyszne!


Komentarze

  1. Oglądałaś niedzielnego Masterchefa? Jedną z konkurencji było przygotowanie coś z pomarańczy i ktoś zrobił to co ty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie oglądałam :) a nasze naleśniki są z czwartku, ale musiały poczekać na swoją kolejkę :)

      Usuń
  2. Aż mi ślinka cieknie... Jutro kupujemy pomarańcze i robię na kolacje ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. W takiej wersji jeszcze nie próbowałam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pyszności. Przyznam, że naleśniki jadłam już z różnymi dodatkami, ale z pomarańczami jeszcze nie próbowałam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam naleśniki Susette dzięki za pomysł na śniadanie

    OdpowiedzUsuń
  6. Ooo nie ma bata muszę zrobić :-) zaskocze domowników ;-) mniam mniam Monika Flok

    OdpowiedzUsuń
  7. Wyglądają apetycznie i z pewnością wybornie smakują.

    OdpowiedzUsuń
  8. Zjadłabym :) Ale mi smaka zrobiłyście dziewczyny. Pięknie wyglądają.

    OdpowiedzUsuń
  9. o proszę: praca zespołowa, a sos pomarańczowy to ciekawy smak

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dobry nam wyszedł, nie chwaląc się oczywiście :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Dziecko na warsztat - Doświadczenia

     Listopad upłynął nam pod znakiem doświadczeń. Obserwowaliśmy reakcje chemiczne, uczyliśmy rodzynki skakać, zmiękczaliśmy jajko, bawiliśmy się kolorami i ogniem... a wszystko to w ramach kolejnej odsłowny Dziecka na warsztat.

Kubuś Puchatek i Przyjaciele. Wielka Księga Opowieści.

      "Już pora wstać wyruszyć z domu, przyjaciela spotkać znów. Miły, okrągły, puchaty, bo to jest mój Kubuś, Puchatek Kubuś..." Kto z nas nie zna Misia o Bardzo Małym Rozumku , o którym jest przytoczona powyższa piosenka?

Ciastolina bez gotowania

       Bardzo lubimy bawić się różnego rodzaju masami plastycznymi . Masa plastyczna to nie tylko świetna zabawa, ale także bardzo dobre ćwiczenie wpływające na rozwój mowy, z czym nadal walczymy. 

Wielki skarbiec bajek

      Czerwony Kapturek, Jaś i Małgosia, Kopciuszek, Królewna Śnieżka i 7 krasnoludków - któż z nas nie zna tych bajek? Pamiętam jak chodziłyśmy z siostrą spać do babci, która wieczorami przenosiła nas w magiczny świat bajek. Jakoś wówczas nie było straszne to, że aby wydostać Babcię i Czerwonego Kapturka z brzucha wilka trzeba było mu rozciąć brzuch. Baba Jaga, która spłonęła w piecu przeznaczonym dla Jasia, także nie przerażała. 

Dziecko na warsztat - Podróże

     Długo zastanawiałam się na jaki temat przeprowadzić z Myszką warsztat w ramach podróży. Z Małymi Podróżnikami zwiedzamy przecież cały świat więc nie chciałam dublować tematów. Gdy w końcu wymyśliłam, prawie w ostatniej chwili, że zamiast znów zwiedzać "palcem po mapie" wybierzemy się po prostu na wycieczkę, tata nam się rozchorował. I znów plany wzięły w łeb.

Galaktyka w słoiku

      Próbowaliście kiedyś zamknąć całą galaktykę w słoiku ? My spróbowaliśmy i wiecie co? Udało nam się! I wcale nie było takie trudne.

Złota Księga Bajek. Najpopularniejsi bohaterowie Disney Junior

           Dziś startuje projekt "Przygody z książką" do którego bardzo chętnie dołączyłyśmy. 

Co zabrać pod namiot z dzieckiem?

        Lato w pełni, choć pogoda nie zawsze na to wskazuje. Niemniej jednak, nie zważając na panującą za oknem aurę, postanowiliśmy wyskoczyć na kilka dni pod namiot do Czech. 

Poznajemy kontynenty

     Podróże to nasza pasja. Na dysku czeka na opublikowanie i opisanie wiele zdjęć z naszych wakacyjnych wojaży.  Niestety domowy budżet z gumy nie jest, podobnie zresztą jak czas, więc powracamy do naszych podróży palcem po mapie w ramach projektu Mali Podróżnicy . 

Kocham Was bardziej niż wczoraj, ale mniej niż jutro

     Większość kobiet starających się dłuższy czas o dziecko wie jak to jest gdy żyje się z miesiąca na miesiąc,  od okresu do okresu, od dni płodnych do dni płodnych. Miesiąc nie ma już 30 czy 31 dni tylko 28 (i nie jest to za każdym razem luty). Każdy kolejny dzień spóźniającej się miesiączki to czas oczekiwania, nadziei i wiary, która za każdym okazywała się płonna i bezpodstawna. Smutek, przygnębienie, rezygnacja, rozżalenie, tęsknota i łzy, to uczucia, które pojawiają się regularnie co miesiąc.

Facebook