Przejdź do głównej zawartości

Zamek Wichrów


     Świnka Peppa jest ulubioną bajkowa postać Myszki. Jakiś czas temu Myszką oglądała odcinek, w którym Peppa zwiedzała Zamek Wichrów. Nie oglądałam z nią tego odcinka więc nie wiem dokładnie o co w nim chodziło, ale od tego czasu Myszka ciągle budowała z klocków Zamek Wichrów. 


     Za każdym razem była jednak niezadowolona z efektów, bo zamek był za niski. Mimo że mamy w domu dużo klocków są one jednak z różnych serii i nie pasują do siebie. Mama musiała więc wymyślić coś, żeby zadowolić dziecko. 

     Skoro zamek z klocków był nieodpowiedni to może lepsza będzie budowla ze śmieci? Przez kilka tygodni zbieraliśmy plastikowe opakowania po jogurtach, serkach i tym podobnych produktach. Gdy już uzbierał się tego  cały worek wzięliśmy się do pracy. 






Z zapałem dzieci do pracy różnie bywa więc nasz zamek powstawał przez dwa dni. 





     Zamek osiągnął wysokość Myszki, czyli około 100 cm. Dziecko w końcu było zadowolone :)

     W dzień kiedy kończyłyśmy  nasz Zamek Wichrów trochę wiało więc ciągle się nam przewracał, na szczęście udało się zrobić jakieś zdjęcie.


     Zamek postał jeszcze jeden dzień w ogródku, a później skończył swój żywot w worku na śmieci.


Komentarze

  1. Jak przystało na Zamek Wichrów musiał się przewracać od podmuchów wiatru. Świetny, prosty i tani pomysł. I do tego fajnie spędzony razem czas.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I nie szkoda go wyrzucić, taka jednorazowa zabawka :)

      Usuń
  2. Jejku pokazny ten zamek,:) no i radość że jest odpowiedni najcenniejsza :3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Od tej pory Myszka nie zbudowała już innego Zamku Wichrów :)

      Usuń
  3. Od razu skojarzyła mi się Peppa :) Tak łatwo go oddały do śmieci? Nasz parowóz ciągle stoi, mimo że już kilka razy musieliśmy go wzmacniać nowymi warstwami taśmy...
    Jakbyście mieli w nadmiarze butelek po wodzie, spróbujcie zrobić iglo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wypróbujemy pomysł z igloo, dzięki :) Nasz pociąg też już odjechał na wysypisko :)

      Usuń
  4. Trochę plastiku a ile zabawy ;) Mama zawsze znajdzie sposób żeby zadowolić swoje dziecko ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. No to jest godny zamek dla Świnki Peppy :) ma co zwiedzać :p

    OdpowiedzUsuń
  6. Pokaźna budowla, no i Myszka zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kochana bardzo kreatywnie, zamek pierwsza klasa.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja Świnki Peppy jeszcze nie miałam okazji poznać, ale zamek jest cudowny! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas Świnka Peepa jest wszędzie, w telewizji, telefonie, książkach, Myszka ma nawet całą pluszową rodzinką :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Dziecko na warsztat - Doświadczenia

     Listopad upłynął nam pod znakiem doświadczeń. Obserwowaliśmy reakcje chemiczne, uczyliśmy rodzynki skakać, zmiękczaliśmy jajko, bawiliśmy się kolorami i ogniem... a wszystko to w ramach kolejnej odsłowny Dziecka na warsztat.

Kubuś Puchatek i Przyjaciele. Wielka Księga Opowieści.

      "Już pora wstać wyruszyć z domu, przyjaciela spotkać znów. Miły, okrągły, puchaty, bo to jest mój Kubuś, Puchatek Kubuś..." Kto z nas nie zna Misia o Bardzo Małym Rozumku , o którym jest przytoczona powyższa piosenka?

Ciastolina bez gotowania

       Bardzo lubimy bawić się różnego rodzaju masami plastycznymi . Masa plastyczna to nie tylko świetna zabawa, ale także bardzo dobre ćwiczenie wpływające na rozwój mowy, z czym nadal walczymy. 

Wielki skarbiec bajek

      Czerwony Kapturek, Jaś i Małgosia, Kopciuszek, Królewna Śnieżka i 7 krasnoludków - któż z nas nie zna tych bajek? Pamiętam jak chodziłyśmy z siostrą spać do babci, która wieczorami przenosiła nas w magiczny świat bajek. Jakoś wówczas nie było straszne to, że aby wydostać Babcię i Czerwonego Kapturka z brzucha wilka trzeba było mu rozciąć brzuch. Baba Jaga, która spłonęła w piecu przeznaczonym dla Jasia, także nie przerażała. 

Galaktyka w słoiku

      Próbowaliście kiedyś zamknąć całą galaktykę w słoiku ? My spróbowaliśmy i wiecie co? Udało nam się! I wcale nie było takie trudne.

Dziecko na warsztat - Podróże

     Długo zastanawiałam się na jaki temat przeprowadzić z Myszką warsztat w ramach podróży. Z Małymi Podróżnikami zwiedzamy przecież cały świat więc nie chciałam dublować tematów. Gdy w końcu wymyśliłam, prawie w ostatniej chwili, że zamiast znów zwiedzać "palcem po mapie" wybierzemy się po prostu na wycieczkę, tata nam się rozchorował. I znów plany wzięły w łeb.

Złota Księga Bajek. Najpopularniejsi bohaterowie Disney Junior

           Dziś startuje projekt "Przygody z książką" do którego bardzo chętnie dołączyłyśmy. 

Poznajemy kontynenty

     Podróże to nasza pasja. Na dysku czeka na opublikowanie i opisanie wiele zdjęć z naszych wakacyjnych wojaży.  Niestety domowy budżet z gumy nie jest, podobnie zresztą jak czas, więc powracamy do naszych podróży palcem po mapie w ramach projektu Mali Podróżnicy . 

Co zabrać pod namiot z dzieckiem?

        Lato w pełni, choć pogoda nie zawsze na to wskazuje. Niemniej jednak, nie zważając na panującą za oknem aurę, postanowiliśmy wyskoczyć na kilka dni pod namiot do Czech. 

Kocham Was bardziej niż wczoraj, ale mniej niż jutro

     Większość kobiet starających się dłuższy czas o dziecko wie jak to jest gdy żyje się z miesiąca na miesiąc,  od okresu do okresu, od dni płodnych do dni płodnych. Miesiąc nie ma już 30 czy 31 dni tylko 28 (i nie jest to za każdym razem luty). Każdy kolejny dzień spóźniającej się miesiączki to czas oczekiwania, nadziei i wiary, która za każdym okazywała się płonna i bezpodstawna. Smutek, przygnębienie, rezygnacja, rozżalenie, tęsknota i łzy, to uczucia, które pojawiają się regularnie co miesiąc.

Facebook