Przejdź do głównej zawartości

Wielki skarbiec bajek


     Czerwony Kapturek, Jaś i Małgosia, Kopciuszek, Królewna Śnieżka i 7 krasnoludków - któż z nas nie zna tych bajek? Pamiętam jak chodziłyśmy z siostrą spać do babci, która wieczorami przenosiła nas w magiczny świat bajek. Jakoś wówczas nie było straszne to, że aby wydostać Babcię i Czerwonego Kapturka z brzucha wilka trzeba było mu rozciąć brzuch. Baba Jaga, która spłonęła w piecu przeznaczonym dla Jasia, także nie przerażała. 

     Od tego czasu spotkałam się już z różnymi wersjami klasycznych bajek. Szczególnie często zmieniał się w nich sposób wydostania Babci i Kapturka z brzucha złego wilka. Było rozcinanie, a następnie zaszywanie w brzuchu kamieni; było wypluwanie; była wersja w której leśne zwierzątka skakały wilkowi po brzuchu dopóki Babia i Kapturek z niego nie wyskoczyły; kiedyś spotkałam się nawet z tym, że wilk nikogo nie połknął tylko zamknął w szafie.

      Wersje graficzne też były bardzo różne, mam nawet taką rozkładaną, ruchomą książkę, którą moja babcia czytała jeszcze mojej mamie gdy ta była małą dziewczynką (pisałam o tych książeczkach TU).

     Myślałam, że w kwesti klasycznych bajek, nie tylko tych wymienionych przeze mnie powyżej, niewiele może mnie już zaskoczyć, a już na pewno nic mnie nie zaskoczy pozytywnie, ponieważ nie jestem za przerabianiem i unowocześnianiem klasycznych dzieł, szczególnie tych, które tak dobrze kojarzą mi się z dzieciństwem. 

      Gdy trafiłam na "Wielki skarbiec bajek" wydawnictwa Siedmioróg stało się oczywistym, że bardzo się myliłam! Okazało się, że można klasyczne bajki przedstawić w zupełnie inny, niekonwencjonalny sposób. W sposób który z pewnością przypadnie do gustu dzieciom, a dorosłym pozwoli odkryć na nowo znane im z dzieciństwa bajki, dojrzeć je w zupełnie innym świetle.




     "Wielki skarbiec bajek" prezentuje kanon dziecięcych bajek, które są napisane nie prozą, ale wierszem. Znane wszystkim utwory, przedstawione za pomocą wesołych, pełnych humoru, rymowanych wierszy, nabierają zupełnie innego wymiaru, nie tracąc przy tym nic ze swojej uniwersalności i ponadczasowości.




     W książce znalazły się bajki tak znakomitych autorów jak Hans Christian Andersen, Bracia Grimm oraz Charles Perrault. "Brzydkie Kaczątko", "Calineczka" czy "Mała Syrenka" pisane wierszem są wprost urzekające. Rymy łatwo wpadają w dziecięca uszka przez co bajki jeszcze bardziej wciągają dzieci w swój magiczny świat. 




     Przekaz wierszy wzbogacony jest dodatkowo przez piękne ilustracje obrazujące opisywane historie. Kolorowa, radosna szata graficzna przyciąga uwagę dzieci i pobudza ich wyobraźnię. 




     Wśród bajek znalazły się też takie, których nie znałam wcześniej, mimo że czytałam już wiele różnych zbiorów. Nie czytałam wcześniej historii o: "Braciszku i siostrzyczce", "Grajku z Hamelin", " Krasnoludkach", czy "Oślej skórce". 

     Przyznam szczerze, że bardzo chciałabym przeczytać napisaną wierszem "Dziewczynkę z zapałkami", mimo że w dzieciństwie ta bajka nie należała do moich ulubionych. 





Autor: Wiesław Drabik
Wydawnictwo: Siedmioróg
Rok wydania: 2015
Ilość stron: 272
Rozmiar: B5








Komentarze

  1. Mamy w domu podobny zbiór bajek tego wydawnictwa, który Bąbel dostał w prezencie od cioci - tyle, że pisany prozą, nie wierszem. Moim zdaniem ten Wasz fajniejszy - bo jednak rymowany tekst najlepiej mojemu Potworowi wpada w ucho i najbardziej się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nasz jest świetny, zupełnie inny niż wszystkie, choć zawiera te same bajki.

      Usuń
  2. Moje ulubione bajki z dzieciństwa :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne bajki!! Na ogół nie lubię zmiany treści, ale ta książka gdzie bajki sa napisane wierszem na pewno spodobałaby sie mnie i córce, bo lubimy ogólnie wiersze!

    OdpowiedzUsuń
  4. mamy podobny skarbiec bajek i po polsku i po angielsku. Chłopcyb ardzo lubią i chętnie wracają do tych książek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas takiego po angielsku nie miałby kto przeczytać :)

      Usuń
  5. Moje dzieciństwo;}}. Przepiękne ilustracje, świat bajek dzięki temu wydaje się jeszcze bardziej magiczny

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za moich czasów nie było takich kolorowych wydań. Ale za to wyobraźnia miała duże pole do popisu :)

      Usuń
  6. Uwielbiam takie pozycje, które chętnie goszczę na półce swojego synka, któremu już czytam, kiedy jest jeszcze w brzuchu. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podobno dzieci słyszą już wtedy więc warto im poczytać coś ciekawego :)

      Usuń
  7. W naszym księgozbiorze są tylko wersje z dość długimi bajkami, pisanymi w sposób nieco już archaiczny, choć jak dla mnie bardzo urokliwy. Są to jednak wersje dla starszych dzieci, które lubią dłuższe snucie opowieści. Do młodszych takie wierszowane i do tego z pięknymi ilustracjami, na pewno przemówią dużo bardziej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. My mamy przeróżne wersje, ale ta faktycznie dużo łatwiej zapadają w pamięci młodszym dzieciom.

      Usuń
  8. lubię jednak inny styl książek, bardziej oryginalne, klasyczne ilustracje...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I dobrze, każdy lubi coś innego dzięki temu świat nie jest nudny :)

      Usuń
  9. Uświadomiłam sobie, że mamy w biblioteczce sporo różnych książek, ale klasycznych bajek nie. Trzeba uzupełnić braki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba! My mamy przeróżne wersje, część oczywiście jeszcze moich, a baśnie Andersena mam jeszcze po mamie.

      Usuń
  10. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo ciekawa taka wierszowa adaptacja bajek.
    Co do tego rozcinania, palenia w piecu itp. to ja Ci powiem, że jak by nie było, to bajki są również po to, aby dziecku przybliżać dobro i zło i aby dziecko mogło sobie przeżywać cały wachlarz emocji. Bajka opatrzona komentarzem rodzica, to już w ogóle super sprawa.
    Ta tutaj książeczka ma śliczne ilustracje!
    Buziaki!:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z pewnością masz rację. Całe pokolenia wychowały się na tych bajkach i nic złego nikomu się nie stało.

      Usuń
  13. Tym razem akurat "nie moja bajka" - nie przepadam za wierszowanymi wersjami baśni. Na szczęście - jak sama piszesz - wybór na rynku jest duży, więc każdy znajdzie coś dla siebie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdy ma swój gust, swoje upodobania i to jest najważniejsze :)

      Usuń
  14. świetny zbiór bajek z naszego dzieciństwa , okraszony przy tym doskonałymi ilustracjami

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie najbardziej podoba się w nich to, że są napisane wierszem.

      Usuń
  15. A moje dzieciaki niezbyt lubią słuchać tradycyjnych bajek. Nie wiem, może Starsza już za stara, a Młodszy za młody.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Galaktyka w słoiku

      Próbowaliście kiedyś zamknąć całą galaktykę w słoiku ? My spróbowaliśmy i wiecie co? Udało nam się! I wcale nie było takie trudne.

Detektyw Pozytywka

        Nowa seria ćwiczeń na tablicę interaktywną z genial.ly właśnie pojawia się na blogu - nasze lektury .  Mam nadzieję, że chętnie będą z niej korzystali nauczyciele klas początkowych, a także rodzice, którzy będą chcieli przybliżyć swoim pociechom klasykę literatury dziecięcej.

Kaszolina - masa plastyczna z kaszy manny

      Wykonanie masy plastycznej z kaszy manny jest niezwykle proste, a do jej zrobienia potrzebne są tylko dwa składniki: kasza i woda. 

Kraków - Ogród Doświadczeń

           Gdy w sierpniu poznałam rozpiskę nowej edycji Dziecka na warsztat od razu zaczęłam się zastanawiać co będziemy robić przez najbliższe miesiące. Staram się tak planować warsztaty aby dziewczynki były zadowolone i przy okazji może czegoś się nauczyły. 

Poznajemy kontynenty

     Podróże to nasza pasja. Na dysku czeka na opublikowanie i opisanie wiele zdjęć z naszych wakacyjnych wojaży.  Niestety domowy budżet z gumy nie jest, podobnie zresztą jak czas, więc powracamy do naszych podróży palcem po mapie w ramach projektu Mali Podróżnicy . 

Kubuś Puchatek i Przyjaciele. Wielka Księga Opowieści.

      "Już pora wstać wyruszyć z domu, przyjaciela spotkać znów. Miły, okrągły, puchaty, bo to jest mój Kubuś, Puchatek Kubuś..." Kto z nas nie zna Misia o Bardzo Małym Rozumku , o którym jest przytoczona powyższa piosenka?

Cukierku, Ty łobuzie

       Cukierek to psotny kotek, który podbił serca wielu dzieci i (na szczęście) nie zmienił tego fakt, że jego przygody zostały szkolną lekturą.

Ilustrowany Atlas Świata dla dzieci - Dookoła Świata

     Uwielbiam podróże.  Australia, Skandynawia, Bałkany, zamki nad Loarą, podróż przez Amerykę Południową, Wielki Kanion, Himalaje, Bali, Meksyk... długo mogłabym wymienić miejsca, które chciałabym odwiedzić,  poznać,  zobaczyć.

Mikołajkowe prezenty - sieci handlowe

     Sieci handlowe prześcigają się w przygotowywaniu oferty na prezenty mikołajkowe. Ja najchętniej zakupy robię jednak w internecie, tłok w sklepach mnie przytłacza i strasznie męczy. Jednak dla tych z Was, którzy preferują tradycyjne zakupy, wolą oglądnąć, dotknąć, sprawdzić kupowany przedmiot przygotowałam zestaw gazetek promocyjnych z zabawkami dla dzieci. 

Wyklejanka z kolorowego ryżu

       Kilka dni temu rozpoczęliśmy przygotowania do kolejnego warsztatu w ramach akcji Dziecko na Warsztat. Tym razem omawiamy Australię, a jedną z zabaw było wyklejanie różnymi rodzajami kaszy kangura i misia koala (cały warsztat będzie do zobaczenia już w poniedziałek). Myszce tak bardzo spodobało się to zajęcie, że przygotowałam jego inną wersję.

Facebook