Przejdź do głównej zawartości

Podsumowanie II edycji Dziecka na Warsztat

     Gdy nieco ponad 10 miesięcy temu przeczytałam o akcji "Dziecko na Warsztat" i spytałam męża, czy jak się zapiszę to mi pomoże, odpowiedział: "A co jest do wygrania?"


     Mimo,  że to nie był konkurs my i tak wygraliśmy. Wygraliśmy coś czego nie można zastąpić nawet najlepszą nagrodą rzeczową -czas spędzony wspólnie z dziećmi. Czas w trakcie którego nie tylko wspólnie się uczyliśmy, ale też wspaniale bawiliśmy. 

     Nie tylko dziewczynki czegoś się nauczyły w trakcie przeprowadzanych warsztatów, ja także dowiedziałam się kilku nowych rzeczy. Może nie powinnam się przyznawać do tego publicznie, ale zawsze myślałam, że tygrysy żyją w Afryce podobnie jak lwy, a okazało się że mieszkają tylko w Azji. No cóż człowiek uczy się przez całe życie.

     Przez 10 miesięcy udało nam się "odwiedzić" wszystkie kontynenty, a każdemu z nich towarzyszył inny temat przewodni.

     Pierwszy warsztat wyszedł nam chyba najlepiej. Zebraliśmy za niego najwięcej pozytywnych komentarzy, a ilość odsłon plasuje ten post na drugim miejscu pod względem liczby czytelników ze wszystkich napisanych przeze mnie do tej pory tekstów. Jeszcze długo ciężko będzie go przebić, a przecież bloga czyta teraz około pięć razy więcej osób niż wówczas. Smokiem Wawelskim zaskoczyliśmy chyba większość uczestników, a sobie postawiliśmy poprzeczkę tak wysoko, że ciężko było nam do niej nawet doskoczyć przy następnych warsztatach.

     W trakcie 10 warsztatów udało nam się stworzyć wiele małych dzieł sztuki :)

     Warsztat dotyczący najbliższego otoczenia. Temat przewodni: legenda. 


    Warsztat dotyczący Polski. Temat przewodni: znana osoba. Wizyta w planetarium.



     Warsztat dotyczący Afryki. Temat przewodni: rękodzieło. Maska i koraliki z masy solnej. 




     Warsztat dotyczący Ameryki Południowej. Temat przewodni: zwyczaje świąteczne.  



     Warsztat dotyczący Ameryki północnej. Temat przewodni: muzyka. 



     Warsztat dotyczący Antarktydy. Temat przewodni: świat przyrody.


     Warsztat dotyczący Australii. Temat przewodni: sztuka.




     Warsztat dotyczący Azji. Temat przewodni: język.



     Warsztat dotyczący Europy. Temat przewodni: kulinaria.





     Warsztat dotyczący ulubionego kraju. Temat przewodni: zabytki.
Zamek z rolek po papierze toaletowym



     Dziękujemy za możliwość wzięcia udziału w tej świetnej akcji, super się bawiliśmy i trzeba przyznać, że dzieci prawie w ogóle nam nie przeszkadzały :)

     Liczymy na kolejną edycję!

Komentarze

  1. Ale sie przy tym napracowaliscie! Pingwiny mnie rozwalily, jak Wy to zrobiliscie? Wprawdzie jeden wyglada jak sowa, ale co tam ;) pozdrowienia dla calej Druzyny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tata smok wywołał wielki uśmiech na mojej twarzy ;)
    Fantastyczna zabawa ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo podobają mi się te warsztaty. Jak będzie kolejna edycja, to ja jestem chętna i proszę o wcześniejszą zapowiedź na blogu, to z miłą chęcią dołączę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trwają już przygotowania do trzeciej edycji więc mam nadzieję, że wystartuje. Jak będę znała szczegóły zaraz napiszę o tym na blogu.

      Usuń
  4. Jestem pod wrażeniem Waszej i Dziewczynek pracy. Nie potrafię wybrać warsztatu, który najbardziej mi się podobał. Każdy był inny i ciekawy. Z

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale pracy przy tym, ale zabawy i śmiechu jeszcze więcej :) Tata smok wymiata :) No i jakie śliczne kolorowe sombrero :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Leżą teraz na szafie, przydałaby mi się osobna witryna na te wszystkie skarby :)

      Usuń
  6. Tyle wspólnej pracy! Aż miło się patrzy na efekty :) Tata najlepszy :) Musieliście mieć niezły ubaw :) A przy okazji sami się czegoś nauczyliście.

    OdpowiedzUsuń
  7. Post z pingwinami najlepszy! Pamiętam jak byłam w szoku, że tyle różnych pingwinów w jednym miejscu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wtedy faktycznie pracowaliśmy przez cały miesiąc :)

      Usuń
  8. Fajna była zabawa, mimo różnych przeciwieństw. Jeśli będzie trzecia edycja DnW to mam nadzieję Was tam czytać:)? My mimo noworodka pewnie też spróbujemy.

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajna była zabawa, mimo różnych przeciwieństw. Jeśli będzie trzecia edycja DnW to mam nadzieję Was tam czytać:)? My mimo noworodka pewnie też spróbujemy.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Detektyw Pozytywka

        Nowa seria ćwiczeń na tablicę interaktywną z genial.ly właśnie pojawia się na blogu - nasze lektury .  Mam nadzieję, że chętnie będą z niej korzystali nauczyciele klas początkowych, a także rodzice, którzy będą chcieli przybliżyć swoim pociechom klasykę literatury dziecięcej.

Ciastolina bez gotowania

       Bardzo lubimy bawić się różnego rodzaju masami plastycznymi . Masa plastyczna to nie tylko świetna zabawa, ale także bardzo dobre ćwiczenie wpływające na rozwój mowy, z czym nadal walczymy. 

Wachlarz z piórek DIY

Wachlarz z piórek DIY         Wachlarz z piórek DIY zrobiłyśmy z dziewczynkami w ramach przygotowania lekcji dla trzeciej klasy o uczuciach i Japonii. 

Cukierku, Ty łobuzie

       Cukierek to psotny kotek, który podbił serca wielu dzieci i (na szczęście) nie zmienił tego fakt, że jego przygody zostały szkolną lekturą.

Wiersze na długie wieczory

    " - Dziadku, dziadku,      Posiedź ze mną,      Opowiedz mi bajkę senną.      Senną , ciemną i przyjemną."

Kaszolina - masa plastyczna z kaszy manny

      Wykonanie masy plastycznej z kaszy manny jest niezwykle proste, a do jej zrobienia potrzebne są tylko dwa składniki: kasza i woda. 

Co zabrać pod namiot z dzieckiem?

        Lato w pełni, choć pogoda nie zawsze na to wskazuje. Niemniej jednak, nie zważając na panującą za oknem aurę, postanowiliśmy wyskoczyć na kilka dni pod namiot do Czech. 

22 kwietnia Dzień Ziemi

     22 kwietnia obchodzony jest światowy dzień Ziemi z tej okazji zebrałam dla swoich uczniów (dla Was i Waszych uczniów także) kilka filków, ciekawostek i gier zwiazanych z ekologią.

Galaktyka w słoiku

      Próbowaliście kiedyś zamknąć całą galaktykę w słoiku ? My spróbowaliśmy i wiecie co? Udało nam się! I wcale nie było takie trudne.

Poznajemy kontynenty

     Podróże to nasza pasja. Na dysku czeka na opublikowanie i opisanie wiele zdjęć z naszych wakacyjnych wojaży.  Niestety domowy budżet z gumy nie jest, podobnie zresztą jak czas, więc powracamy do naszych podróży palcem po mapie w ramach projektu Mali Podróżnicy . 

Facebook