Masy plastyczne, to obok eksperymentów, jedne z naszych ulubionych zabaw.
Wypróbowaliśmy więc nowy przepis, tym razem zrobiłyśmy masę plastyczną z kremu do rąk i mąki ziemniaczanej. Dla lepszego efektu dodałyśmy jeszcze trochę niebieskiego barwnika spożywczego.
Powstała masa jest niezwykle aksamitna w dotyku, gładka i pachnąca.
Masa jest także dość elastyczna i fajnie odwzorowuje elementy.
Jeśli chodzi o proporcje użytych składników to bardzo dużo zależy tu od konsystencji kremu do rąk. Najlepiej wycisnąć do miseczki cały krem, który chcemy przeznaczyć do zabawy, a następnie niewielkimi porcjami dodawać mąkę ziemniaczaną, aż do uzyskania zadowalającej konsystencji. A jaka to jest odpowiednia konsystencja? Taka, którą najbardziej preferuje nasze dziecko!
Jeśli chodzi o proporcje użytych składników to bardzo dużo zależy tu od konsystencji kremu do rąk. Najlepiej wycisnąć do miseczki cały krem, który chcemy przeznaczyć do zabawy, a następnie niewielkimi porcjami dodawać mąkę ziemniaczaną, aż do uzyskania zadowalającej konsystencji. A jaka to jest odpowiednia konsystencja? Taka, którą najbardziej preferuje nasze dziecko!
Używam takie ilości kremu do moich wiecznie suchych rąk, że nie oddałabym go nikomu :)
OdpowiedzUsuńWiesz co zauważyłam? Im więcej kremów używałam tym bardziej miałam suche dłonie. Przez kilka dni przemęczyłam się bez kremu i teraz już go nie potrzebuję :)
UsuńFajne to! A jaka jest konsystencja? Coś w stylu ciastoliny? Jak się potem zachowują prace? Wysychają? (Same dziś pytania zamiast komentarza :D )
OdpowiedzUsuńJest mięciutkie jak ciastolina. Prace nie wysychają, choć szczerze mówiąc nie trzymaliśmy ich zbyt długo :)
UsuńFajna zabawa... tylko chyba szkoda byłoby mi kremu ;-) wolę robić sztuczny śnieg z pianki do golenia Lubego :-P
OdpowiedzUsuńŚnieg też robiłyśmy, ale wówczas kupiłyśmy sobie swoją piankę :)
UsuńZadziwiacie mnie pomysłami na masę. Kremu do rąk u nas dostatek, bo dziadek ciągle dostaje w pracy. Jest okazja, żeby go wykorzystać.
OdpowiedzUsuń