Przejdź do głównej zawartości

Trexo - kółko i krzyżyk w wyższym wymiarze


     Lata 90-te. Szkoła nie zawsze zachęcała dzieci i młodzież do nauki czy chociaż uważania na lekcjach. Doskonale pamiętam czasy, gdy odliczało się minuty do końca lekcji. Czasami człowiek zerkał co chwilę na zegarek ze stresem i zastanawiał się czy tym razem uda mu się i nauczyciel go o nic nie zapyta, innym znowu razem umierał z nudów na wyjątkowo nieciekawej lekcji.


       Jakoś wówczas trzeba było urozmaicić sobie czas. Państwa miastka, szubienica, czy kółko i krzyżyk były na porządku dziennym. Graliśmy także w wersję kółka i krzyżyka na całą stronę, gdzie aby wygrać trzeba było narysować pod rząd lub po ukosie 5 takich samych symboli.

         Dziś czasy się zmieniły. Choć moje dziewczyny nie chodzą jeszcze do szkoły to mam nadzieję, że teraz lekcje są prowadzone w bardziej atrakcyjny sposób i dzieciaki nie muszą sobie same szukać sposobu na ich urozmaicenie. Zmienia się także sposób grania w kółko i krzyżyk. Oprócz wersji tradycyjnej (pole 9 kratkowe), wersji rozszerzonej (gdzie potrzeba było 5 symboli, a ograniczenie stanowiła tylko kartka), mamy do dyspozycji teraz także wersję piętrową.

       Nowa gra wydawnictwa Egmont Trexo przenosi tradycyjną, znaną wszystkim od dawna grę, na zupełnie inny poziom.

       Do dyspozycji graczy jest kwadratowa plansza o wymiarach 10 x 10 pól oraz 45 klocków z kółkiem i krzyżykiem na każdym z nich.

      Cel gry pozostał niezmienny - aby wygrać należy ułożyć 5 takich samych symboli w pionie, poziomie lub na ukos. Niby proste, ale... sprawę komplikuje kilka kwestii:

- na każdym klocku są dwa symbole, układając więc swój znak, dokładamy także jeden znak przeciwnikowi

- klocki można układać piętrowo, przeciwnik może więc nas zablokować nie tylko na płaszczyźnie planszy, ale także położyć klocek na tych, które są już ułożone

- wszystkie strategie, które miały szansę powodzenia przy grze na jednej płaszczyźnie tu tracą sens




      Dzięki tym wszystkim zabiegom wygrana staje się prawdziwym wyzwaniem i trzeba się nieźle nakombinować i nagłówkować aby pokonać przeciwnika.  Gdy już, już nam się wydaje, że jesteśmy bliscy zwycięstwa i przechytrzenia konkurenta, on jednym ruchem jest w stanie zmienić zupełnie przewagę sił na planszy. Bywa także odwrotnie, nasz współgracz może tak skupić się na układaniu swojego znaku, że nie zauważy, iż zupełnie przypadkiem przyczynia się do tego, iż rozgrywkę wygramy właśnie my.

       Grając w Trexo mamy zapewnioną rozrywkę na najwyższym poziomie.



     Podczas gdy rodzice i starsze dzieciaki zmagają się ze współzawodnikiem i wysilają szare komórki, aby wygrać kolejną partię, młodsze pociechy mogą używać klocków do kilku innych celów. Mogą ich używać do stawiania domino, układania szeregów czy odwzorowywania wzorów ułożonych przez rodzica.

     Zabawa dla całej rodziny gwarantowana.


https://egmont.pl/









Komentarze

  1. Bardzo nam przypadła do gustu. Stare kółko-krzyżykowe zabawy są super!

    OdpowiedzUsuń
  2. Poczekam, aż synek będzie ciut straszy - albo sami zaszalejemy, bo dawno nie grałam w kółko i krzyżyk :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zaszalejcie! My ostatnio co wieczór szalejemy z jakąś grą :)

      Usuń
  3. Fajna sprawa i bardziej zawiła niż zwykłe kółko i krzyżyk :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ze wszystkich blogów krzyczy do mnie to TREXO. W końcu kupię :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Gra bardzo fajna.
    Nie sposób się na niej zawieść 😊

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Detektyw Pozytywka

        Nowa seria ćwiczeń na tablicę interaktywną z genial.ly właśnie pojawia się na blogu - nasze lektury .  Mam nadzieję, że chętnie będą z niej korzystali nauczyciele klas początkowych, a także rodzice, którzy będą chcieli przybliżyć swoim pociechom klasykę literatury dziecięcej.

Ciastolina bez gotowania

       Bardzo lubimy bawić się różnego rodzaju masami plastycznymi . Masa plastyczna to nie tylko świetna zabawa, ale także bardzo dobre ćwiczenie wpływające na rozwój mowy, z czym nadal walczymy. 

Wachlarz z piórek DIY

Wachlarz z piórek DIY         Wachlarz z piórek DIY zrobiłyśmy z dziewczynkami w ramach przygotowania lekcji dla trzeciej klasy o uczuciach i Japonii. 

Poznajemy kontynenty

     Podróże to nasza pasja. Na dysku czeka na opublikowanie i opisanie wiele zdjęć z naszych wakacyjnych wojaży.  Niestety domowy budżet z gumy nie jest, podobnie zresztą jak czas, więc powracamy do naszych podróży palcem po mapie w ramach projektu Mali Podróżnicy . 

Galaktyka w słoiku

      Próbowaliście kiedyś zamknąć całą galaktykę w słoiku ? My spróbowaliśmy i wiecie co? Udało nam się! I wcale nie było takie trudne.

Wiersze na długie wieczory

    " - Dziadku, dziadku,      Posiedź ze mną,      Opowiedz mi bajkę senną.      Senną , ciemną i przyjemną."

Syrenka warszawska - praca plastyczna

Syrenka warszawska - praca plastyczna       Myszka kocha syrenki. I nie ma dla niej większej różnicy czy jest to Syrenka Ariel czy Syrenka Warszawska .

Dziecko na warsztat - Doświadczenia

     Listopad upłynął nam pod znakiem doświadczeń. Obserwowaliśmy reakcje chemiczne, uczyliśmy rodzynki skakać, zmiękczaliśmy jajko, bawiliśmy się kolorami i ogniem... a wszystko to w ramach kolejnej odsłowny Dziecka na warsztat.

Kaszolina - masa plastyczna z kaszy manny

      Wykonanie masy plastycznej z kaszy manny jest niezwykle proste, a do jej zrobienia potrzebne są tylko dwa składniki: kasza i woda. 

Mali Podróżnicy - Egipt

Mali Podróżnicy - Egipt       Mali Podróżnicy zwiedzają w tym miesiącu Egipt . Gdy w pierwszy dzień zasiedliśmy do wspólnej zabawy Myszka była ubrana w swój ukochany strój Elsy - tata powiedział jej, że przecież Elsa nie mieszkała w Afryce, na co Myszka zripostowała: "ale mogła jechać tam na wakacje". Tak więc mam nadzieję, że Elsa na wakacjach dobrze się bawiła.

Facebook