Przejdź do głównej zawartości

Samopompujący się balon


      Zabawa balonami to jedna z najtańszych i dostarczających dzieciakom największej frajdy zabaw. A czy próbowaliście kiedyś zamienić już samo pompowanie balonu w ekscytujące przeżycie, niesamowitą radość i doświadczenie naukowe w jednym?


        Jest na to prosty sposób! Wystarczy pokazać dziecku, że balonik potrafi się nadmuchać samodzielnie. 

      Wykonanie tego doświadczenia jest niezwykle proste. Do balonika wsypujemy sodę oczyszczoną (około 2 łyżeczek) i umieszczamy go na plastikowej butelce, do której wcześniej wlewamy ocet. Balonik należy delikatnie zakręcić, aby soda nie wysypała się nam z niego zbyt wcześnie. 



     Gdy balon jest już stabilnie zamieszczony na szyjce butelki należy podnieść go do góry i odkręcić tak aby znajdująca się w nim soda wyspała się do butelki.  

     Jak przedstawialiśmy to już wielokrotnie w eksperymentach z sodą i octem, te dwie substancje wejdą z sobą w reakcję w wyniku której powstanie dwutlenek węgla, który nadmucha nasz balon.



      Zaskoczenie dziewczynek było niesamowite. W początkowej fazie doświadczenia powstała piana wlała nam się nawet do balonika. Jednak po czasie, gdy siła reakcji zmalała, wylała się z niego zostawiając go wypełnionego samym gazem, dzięki czemu mogliśmy go ściągnąć z butelki, związać i używać do zabawy.

Komentarze

  1. robiłem to doświadczenie jak byłem mały:) Pamiętam do dzisiaj:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas w szkole nie było takich fajnych doświadczeń - odkrywam je dopiero na starość :)

      Usuń
  2. Też pamiętam to doświadczenie z dzieciństwa... Z Dusią wprawdzie go nie robiłam ale miała opisany w podręczniku szkolnym ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja nie znałam tego sposobu :) Pokażę Tygrysowi, bo balony u nas ostatnio na czasie.

    OdpowiedzUsuń
  4. o kurcze a to ciekawe musze chłopaka pokazać sama chętnie n to doświadczenie spojrzę :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Pamiętam to z dzieciństwa :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Na to bym nie wpadła, balonem piszczymy i wypuszczamy go na wolność, gdy jest w pełni napompowany

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Asiunia

      Asiunia to mała, pięcioletnia dziewczynka, której szczęśliwe dzieciństwo kończy się w dniu, gdy w czasie wojny Niemcy zabierają jej mamę z domu.

Kaszolina - masa plastyczna z kaszy manny

      Wykonanie masy plastycznej z kaszy manny jest niezwykle proste, a do jej zrobienia potrzebne są tylko dwa składniki: kasza i woda. 

Mali podróżnicy - Chiny

      Narzekałam ostatnio, że nie mam na nic czasu, ale jak Zara Traveller   ogłosiła projekt podróżniczy to jakoś nie mogłam mu się oprzeć i się przyłączyłam. A co tam, przecież nie muszę sypiać. Projekt jest dość intensywny, bo nowe posty powinny się pojawiać raz w tygodniu. Nie wiem czy dam radę pracować w takim tempie, ale przynajmniej spróbuję, choć kilka zdań może uda mi się sklecić na każdy z tematów.

Austria - Grossglockner Hochalpenstrasse

     Góry - odprężenie, wiatr rozwiewający włosy, poczucie wolności. Gdy jestem w górach czuję, że wszystkie problemy zostały gdzieś daleko, poza mną, tam na dole.

Mali podróżnicy - Indie

     W tym tygodniu w ramach projektu "Mali podróżnicy" zabieramy Was na wyprawę do Indii . Trochę się zakręciłam przy przygotowywaniu tego postu. Chciałam połączyć Indie ze Sri Lanką (Sri Lanka jednak będzie osobno), a nie wiedzieć czemu przez dwa dni opowiadałam dzieciom o Japonii :)

Delisie. Wielka imprezka

        Halloween, andrzejki, a niedługo karnawał. Powód do fajnej imprezy zawsze się znajdzie. Ale jeśli ktoś nie lubi jednak zbyt dużego hałasu, tłumu ludzi i gwaru to może sobie zorganizować imprezę przy planszówce.

Mali podróżnicy - Filipiny

      Piękne plaże, złocisty piasek, ciepła woda, rozłożyste palmy ... w tym tygodniu zabieramy Was w podróż na Filipiny .

Wyklejanka z kolorowego ryżu

       Kilka dni temu rozpoczęliśmy przygotowania do kolejnego warsztatu w ramach akcji Dziecko na Warsztat. Tym razem omawiamy Australię, a jedną z zabaw było wyklejanie różnymi rodzajami kaszy kangura i misia koala (cały warsztat będzie do zobaczenia już w poniedziałek). Myszce tak bardzo spodobało się to zajęcie, że przygotowałam jego inną wersję.

Jesienny pokaz mody, czyli sukienki z liści DIY

Jesienny pokaz mody, czyli sukienki z liści DIY            Jesienią często pojawiają się na blogach powabne baletnice w pięknych sukniach z liści zrobione przez dzieci.

Matematyka czasu

     Matematyka czasu - przyznam szczerze, że długo zastanawiałam się jak ugryźć ten temat żeby zaciekawić dziewczynki, a jednocześnie nie bawić się tradycyjnym zegarkiem. Wydawało mi się, że poznawanie zegara nie zainteresuje zbytnio moich dzieci. 

Facebook