Przejdź do głównej zawartości

Dziecko jako tarcza ochronna

     
     Wykorzystałam ostatnio swoje dzieci. Zrobiłam to nie do końca świadomie, ale nie zmienia to faktu, że je wykorzystałam, szczególnie Myszkę.


     Przed śmiercią babci zastanawiałam się czy jeśli stanie się najgorsze to zabiorę dziewczynki na pogrzeb. Różne wersje chodziły mi po głowie, raz myślałam, że pójdą, a raz, że będzie lepiej jeśli zostaną w domu, ale takie rozpatrywanie co by było gdyby nie ma najmniejszego sensu. Gdy babcia zmarła nie zastanawiałam się ani chwili - wiedziałam, że pójdziemy wszyscy razem. Dziewczynki były z babcią do ostatnich godzin więc nie mogło ich zabraknąć także w tym dniu. 

     Obecność dzieci na pogrzebie rozładowała nieco panujące napięcie. Człowiek nie może cały czas myśleć tylko o sobie i o tym co się dzieje wokoło, bo musi zająć się dziećmi. Dodatkowo w kościele Kruszynka zasnęła i zaczęła chrapać, co kilka osób powstrzymało od płaczu.  

     Najwięcej zawdzięczam jednak Myszce, podczas gdy mąż nosił na rękach śpiącą Kruszynkę to Myszka cały czas trzymała mnie za rękę i pilnowała żebym nie płakał. Była ze mną od początku do końca za co jestem jej bardzo wdzięczna. 

     Uśmiechy moich córeczek - to najskuteczniejszy antydepresant!

Komentarze

  1. Nawet nie zdajemy sobie sprawy jaką nasze dzieci mają MOC! To coś naprawdę pięknego... to życie, które daje nam siłę walki w każdej sytuacji...

    OdpowiedzUsuń
  2. Uśmiech i spojrzenie dziecka jest lekiem na całe zło...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do tego jeszcze uścisk małej rączki i już wszystko staje się mniej straszne.

      Usuń
  3. Nie wykorzystalas dzieci, są członkami Waszej rodziny, wiec nic dziwnego ze były z Wami. A te małe istotki mają to magiczne "coś", że człowiek nie potrafi przy nich za długo się smucić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tylko, że to ja powinnam je pocieszać, a nie one mnie.

      Usuń
    2. Dzieci też uczą się emocji i wiedzą, że gdy ktoś jest smutny, to potrzebuje pocieszenia. Widocznie potrzebowałaś go bardziej niż one. Nie bierz tego tak bardzo do siebie. Babcia na pewno by tego nie chciała.

      Usuń
  4. Dzieci dają nam taką siłę, o którą sami byśmy się nie podejrzewali.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dodatkowo doskonale odwracają uwagę, przy dzieciach trzeba przecież zająć się tyloma przyziemnymi sprawami: obiadem, praniem itp.

      Usuń
  5. Ktoś umiera żeby ktoś mógł się urodzić. Smutne ale prawdziwe. Dobrze ze dziewczynki były z Wami.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Asiunia

      Asiunia to mała, pięcioletnia dziewczynka, której szczęśliwe dzieciństwo kończy się w dniu, gdy w czasie wojny Niemcy zabierają jej mamę z domu.

Kaszolina - masa plastyczna z kaszy manny

      Wykonanie masy plastycznej z kaszy manny jest niezwykle proste, a do jej zrobienia potrzebne są tylko dwa składniki: kasza i woda. 

Mali podróżnicy - Chiny

      Narzekałam ostatnio, że nie mam na nic czasu, ale jak Zara Traveller   ogłosiła projekt podróżniczy to jakoś nie mogłam mu się oprzeć i się przyłączyłam. A co tam, przecież nie muszę sypiać. Projekt jest dość intensywny, bo nowe posty powinny się pojawiać raz w tygodniu. Nie wiem czy dam radę pracować w takim tempie, ale przynajmniej spróbuję, choć kilka zdań może uda mi się sklecić na każdy z tematów.

Austria - Grossglockner Hochalpenstrasse

     Góry - odprężenie, wiatr rozwiewający włosy, poczucie wolności. Gdy jestem w górach czuję, że wszystkie problemy zostały gdzieś daleko, poza mną, tam na dole.

Mali podróżnicy - Indie

     W tym tygodniu w ramach projektu "Mali podróżnicy" zabieramy Was na wyprawę do Indii . Trochę się zakręciłam przy przygotowywaniu tego postu. Chciałam połączyć Indie ze Sri Lanką (Sri Lanka jednak będzie osobno), a nie wiedzieć czemu przez dwa dni opowiadałam dzieciom o Japonii :)

Delisie. Wielka imprezka

        Halloween, andrzejki, a niedługo karnawał. Powód do fajnej imprezy zawsze się znajdzie. Ale jeśli ktoś nie lubi jednak zbyt dużego hałasu, tłumu ludzi i gwaru to może sobie zorganizować imprezę przy planszówce.

Mali podróżnicy - Filipiny

      Piękne plaże, złocisty piasek, ciepła woda, rozłożyste palmy ... w tym tygodniu zabieramy Was w podróż na Filipiny .

Jesienny pokaz mody, czyli sukienki z liści DIY

Jesienny pokaz mody, czyli sukienki z liści DIY            Jesienią często pojawiają się na blogach powabne baletnice w pięknych sukniach z liści zrobione przez dzieci.

Wyklejanka z kolorowego ryżu

       Kilka dni temu rozpoczęliśmy przygotowania do kolejnego warsztatu w ramach akcji Dziecko na Warsztat. Tym razem omawiamy Australię, a jedną z zabaw było wyklejanie różnymi rodzajami kaszy kangura i misia koala (cały warsztat będzie do zobaczenia już w poniedziałek). Myszce tak bardzo spodobało się to zajęcie, że przygotowałam jego inną wersję.

Matematyka czasu

     Matematyka czasu - przyznam szczerze, że długo zastanawiałam się jak ugryźć ten temat żeby zaciekawić dziewczynki, a jednocześnie nie bawić się tradycyjnym zegarkiem. Wydawało mi się, że poznawanie zegara nie zainteresuje zbytnio moich dzieci. 

Facebook