Przejdź do głównej zawartości

Muzeum Techniki w Berlinie


     Żeby nie było, że przejechaliśmy prawie 600 km w jedną stronę, tylko po to żeby popluskać się trochę w Tropical Islands, drugiego dnia pobytu w Berlinie wybraliśmy się do Muzeum Techniki. 

     Muzeum jest ogromne, zajmuje kilka skrzydeł, a niektóre z nich są nawet czteropiętrowe! Zwiedzaliśmy go (a właściwie tylko przeszliśmy z grubsza) kilka godzin, a i tak okazało się, że ominęliśmy cały budynek, w którym znajdowały się samochody, motocykle i rowery oraz  Centrum Nauki, w którym można było robić różnorakie eksperymenty. 

     Pierwszą wystawą po wejściu do muzeum była ekspozycja różnych pojazdów i przedmiotów, które po naciśnięciu wydawały odgłosy. Dziewczynki były zachwycone.


     Było też kilka przedmiotów, które miały pokazać co nas czeka, gdy już zagłębimy się do wnętrza.






     Ekspozycje, które udał nam się zobaczyć to:

- Koleje - około 40 oryginalnych, potężnych lokomotyw i wagonów, które można było podziwiać nie tylko z zewnątrz. Do wielu można było wejść do środka, a niektóre zobaczyć także od spodu. Przekrój historii kolei od jego początków po dzień dzisiejszy..











- Fotografia - mnie ten dział podobał się chyba najbardziej, do wielu przedmiotów można było zajrzeć, były obrazy do oglądania w 3D, hologramy, czy program do porównywania twarzy.













- Film




- Statki, nawigacja - ponad 1100 eksponatów, są to zarówno prawdziwe statki jak i małe modele. 




- Lotnictwo - historia lotnictwa w pigułce począwszy od balonów.




- Elektronika









- Tekstylia
- Przemysł chemiczny i farmaceutyczny

     Po czterech godzinach zwiedzania Kruszynka zasnęła, ale Myszka dzielnie i, przede wszystkim z zainteresowaniem, zeszła całe muzeum (oczywiście bez tej części, o której istnieniu wówczas nie wiedzieliśmy).

     Ciężko mi było wytłumaczyć dziecku, że kiedyś aparat fotograficzny, kamera wideo, gramofon, telewizor i telefon nie mieściły się w jednym małym urządzeniu, które teraz każdy z nas ma w kieszeni :)

    

Komentarze

  1. Nie wiedziałam ,że jest takie muzeum w Berlinie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale mieliście intensywny weekend! Widzę, że pociągi też się cieszyły sporym zainteresowaniem, może więc weźmiecie udział w moim pociągowym wyzwaniu - ogłoszenie w sobotę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli wyzwanie nie przerośnie naszych możliwości to chętnie skorzystamy z zaproszenia :)

      Usuń
  3. O raju, ale mi się podoba !!! Musze sobie zanotować te miejsca i tam kiedyś zawitać. Świetna sprawa :-)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Muzeum wygląda fantastycznie. Moi chłopcy oszaleliby w nim z radości :). A w Tropical Island byliśmy - bajkowe miejsce :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dzień pełen wrażeń! Tylko pozazdrościć ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Zazdroszczę wycieczki, sama po takim muzeum chętnie bym się przeszła :) I też gdyby nie ten wpis, nie wiedziałabym, że takie fajne muzeum jest w Berlinie, kto wie może kiedyś tam zajrzę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetna wycieczka i świetne miejsce

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale super! Sama bym chętnie zwiedziła takie muzeum. Miejsce godne odwiedzenia :))

    OdpowiedzUsuń
  9. Nigdy nie byłam w Berlinie. Fajne miejsce. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Niesamowite miejsce. Sama z przyjemnością zwiedziłabym to muzeum. Podziwiam dziewczynki za wytrwałość.

    OdpowiedzUsuń
  11. Tak bardzo żałuję, ze jak jeździliśmy z Norbem do Berlina do kliniki to nic nie zwiedziliśmy ale wtedy byłam tak zestresowana, że o tym nawet nie myślałam ;-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Czy potrzebujesz sprowadzić samochód ze Stanów Zjednoczonych? Czy masz jakieś wymarzone auto w USA? Nie chcesz ponosić wysokich kosztów? Driveusa.pl pozwoli ci osiągnąć i zdobyć wymarzony car! Zobacz auta z usa import

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Detektyw Pozytywka

        Nowa seria ćwiczeń na tablicę interaktywną z genial.ly właśnie pojawia się na blogu - nasze lektury .  Mam nadzieję, że chętnie będą z niej korzystali nauczyciele klas początkowych, a także rodzice, którzy będą chcieli przybliżyć swoim pociechom klasykę literatury dziecięcej.

Wielki skarbiec bajek

      Czerwony Kapturek, Jaś i Małgosia, Kopciuszek, Królewna Śnieżka i 7 krasnoludków - któż z nas nie zna tych bajek? Pamiętam jak chodziłyśmy z siostrą spać do babci, która wieczorami przenosiła nas w magiczny świat bajek. Jakoś wówczas nie było straszne to, że aby wydostać Babcię i Czerwonego Kapturka z brzucha wilka trzeba było mu rozciąć brzuch. Baba Jaga, która spłonęła w piecu przeznaczonym dla Jasia, także nie przerażała. 

Wachlarz z piórek DIY

Wachlarz z piórek DIY         Wachlarz z piórek DIY zrobiłyśmy z dziewczynkami w ramach przygotowania lekcji dla trzeciej klasy o uczuciach i Japonii. 

Cukierku, Ty łobuzie

       Cukierek to psotny kotek, który podbił serca wielu dzieci i (na szczęście) nie zmienił tego fakt, że jego przygody zostały szkolną lekturą.

Wiersze na długie wieczory

    " - Dziadku, dziadku,      Posiedź ze mną,      Opowiedz mi bajkę senną.      Senną , ciemną i przyjemną."

Ciastolina bez gotowania

       Bardzo lubimy bawić się różnego rodzaju masami plastycznymi . Masa plastyczna to nie tylko świetna zabawa, ale także bardzo dobre ćwiczenie wpływające na rozwój mowy, z czym nadal walczymy. 

Kaszolina - masa plastyczna z kaszy manny

      Wykonanie masy plastycznej z kaszy manny jest niezwykle proste, a do jej zrobienia potrzebne są tylko dwa składniki: kasza i woda. 

Galaktyka w słoiku

      Próbowaliście kiedyś zamknąć całą galaktykę w słoiku ? My spróbowaliśmy i wiecie co? Udało nam się! I wcale nie było takie trudne.

22 kwietnia Dzień Ziemi

     22 kwietnia obchodzony jest światowy dzień Ziemi z tej okazji zebrałam dla swoich uczniów (dla Was i Waszych uczniów także) kilka filków, ciekawostek i gier zwiazanych z ekologią.

Poznajemy kontynenty

     Podróże to nasza pasja. Na dysku czeka na opublikowanie i opisanie wiele zdjęć z naszych wakacyjnych wojaży.  Niestety domowy budżet z gumy nie jest, podobnie zresztą jak czas, więc powracamy do naszych podróży palcem po mapie w ramach projektu Mali Podróżnicy . 

Facebook