Powoli zaczynamy przystrajać dom na święta. Wczoraj zrobiłyśmy lampion / świecznik z suszonych pomarańczy, który tworzy w domu niesamowity nastrój... blask świec... zapach pomarańczy...
Przygotowałyśmy wcześniej zasuszone pomarańcze i nasz ulubiony klej na gorąco i zabrałyśmy się do pracy.
Na podstawę świecznika użyłyśmy czterech średniej wielkości plastrów.
Pomarańcze skleiłyśmy gorącym klejem. Niby nie jest to odpowiednia zabawka dla dzieci, ale moja córka uwielbia robić wszystko co wiąże się z jego użyciem.
Kolejne cztery, tym razem większe kawałki pomarańczy, przykleiłyśmy jako główne ścianki...
... a luki uzupełniłyśmy małymi plasterkami.
Końcowy efekt naszej pracy mogłyśmy podziwiać dopiero wieczorem, gdy na zewnątrz było już ciemno.
Takie świeczniki będą idealnym prezentem świątecznym od dziewczynek dla babci. A że dziewczynki mają dwie babcie i dwie prababcie to czeka nas jeszcze trochę pracy. Kolejne pomarańcze już się suszą.
Bardzo się cieszę że znalazłyście czas i chęć żeby taki piękny świecznik zrobić również dla cioci Izy. Dziękuję :*
OdpowiedzUsuńCieszymy się, że się cioci podoba :)
Usuń