Mamusiu skąd się wziąłem? Mamusiu czym się różnią dziewczynki od chłopców? Mamusiu czy dzieci rodzą się z brzuszka? Dzieci są bardzo zainteresowane tym sąd się wzięły na świecie. Niby moje dziewczynki jeszcze nie zdają pytań na ten temat, ale staram się uprzedzać ich ciekawość.
Kwiecień się już kończy więc czas na kolejną odsłonę Dziecka na Warsztat. W tym miesiącu przenosimy się do Azji, a tematem przewodnim naszej wyprawy jest język. Muszę przyznać, że już we wrześniu, gdy przeczytałam harmonogram warsztatów, zastanawiałam się jak sobie z tym poradzimy.
Po zwiedzeniu kilku miast chcieliśmy wrócić na łono rumuńskiej natury i zmierzaliśmy w kierunku Delty Dunaju. Delta to jeden z najpiękniejszych rejonów Rumunii. Jest to druga co do wielkości delta Europy (po ujściu Wołgi), zamieszkuje ją około 300 gatunków ptaków, a także 160 gatunków ryb słodkowodnych.
Kilka dni temu dotarła do nas paczka z nowymi sokami Fortuna Karotka Plus. O sokach Karotka pewnie słyszała większość z Was, lecz teraz Fortuna postanowiła wzbogacić je o dodatkowe składniki funkcjonalne, które mają pomóc kobietom w prosty i smaczny sposób zadbać o siebie i swój wygląd.
Dziś Rumunia dla tych którzy lubią zwiedzać zabytki. My należymy do tej grupy turystów, która zdecydowanie bardziej woli podziwiać cuda natury więc w trakcie całej wycieczki odwiedziliśmy tylko jeden zamek - Pałac Drakuli w Branie.
Wakacje coraz bliżej, wiele osób zastanawia się już gdzie je spędzić. Chciałam Wam polecić miejsce, a właściwie całe Państwo, które odwiedziliśmy jeszcze w czasach "przed" dziećmi. Kraj z cudownym krajobrazem, pięknymi górami, ciepłym morzem, przemiłymi ludźmi i cenami podobnymi do naszych - Rumunię.
Nie miałam w planie pisania dzisiaj postu, szczerze mówiąc nie mam ani siły ani ochoty. Ale wydarzyło się coś co muszę sobie zapisać, pamiętnika papierowego nie prowadzę więc zapiszę to sobie tu.
Chyba nikogo nie trzeba przekonywać do tego, że ruch jest bardzo ważny w rozwoju dziecka. Poprzez aktywność fizyczną dziecko ma możliwość poznawania samego siebie i swoich możliwości.
Przed wieczorną kąpielą Myszka stanęła przy wannie napełnionej pachnącą pianką i pyta - "Mogę wskakać?" -"Możesz" - odpowiada mama. Myszka, nadal stojąc przed wanną, zaczęła podskakiwać w miejscu, ale chyba się zorientowała, że sama nie da rady, bo poprosiła: "Mamusiu wskakaj mnie" :)
Wzruszyłam się dziś bardzo. Myszka wychodząc z przedszkola dostała od jednej z mam chrupkę. Kawałek zjadła od razu, a resztę zaniosła do domu żeby się podzielić z młodszą siostrzyczką!
Święta tuż tuż więc trzeba się było zabrać za robienie pisanek. W zeszłym roku przyklejałyśmy z Myszką na jajka gotowe naklejki, które podobno wystarczyło lekko zmoczyć wodą i ładnie odbijały się na skorupce, coś jak tatuaże dla dzieci. Niestety kiepsko nam to szło :) ciągle się coś ześlizgiwało, targało, a jak wyschło to było tylko gorzej.