Rozpoczynając swój warsztat przeczytaliśmy kilka krótkich informacji o gwiazdach i gwiazdozbiorach pod gwieździstym sufitem pokoju dziewczynek. Informacje czytaliśmy z książki "Świat wokół nas", a książka pochodziła ze zbiorów bibliotecznych mamy, gdy była dzieckiem.
Aby poznać bliżej wybraną przez nas postać wybraliśmy się na wycieczkę do największego i najstarszego w Polsce planetarium - planetarium imienia Mikołaja Kopernika w Chorzowie, na seans "Kometa nad Szwajcarską Doliną". Szwajcarską Doliną nazywano kiedyś teren dzisiejszego Wojewódzkiego Parku Kultury i Wypoczynku.
Gdy zasiedliśmy wygodnie w fotelach, a Słońce zaczęło znikać za horyzontem, w sali zaczęło się robić ciemno, a w oknach domów zapaliły się światła. W oddali usłyszeliśmy głosy dzieci, które zgubiły się w parku chorzowskim i nie mogły znaleźć rodziców. Dzieci wyczerpane wędrówką w końcu zasypiają pod pomnikiem Kopernika. Światła w domach zgasły i pojawił się sam Mikołaj Kopernik, który zaprosił nas do statku kosmicznego, w którym odbyliśmy magiczną podróż w głąb Układu Słonecznego.
Po starcie rakiety naszym oczom ukazały się piękne gwiazdy, które ułożyły się w kilka gwiazdozbiorów, między innymi łabędzia i niedźwiedzia. Pierwszym przystankiem w naszej podróży po wszechświecie był Księżyc - zobaczyliśmy na ekranie rakietowego komputera relację z pierwszego lądowania ludzi na księżycu. Następnie przelecieliśmy obok Ziemi, Marsa i Jowisza oraz usłyszeliśmy od naszego przewodnika kilka zdań na temat mijanych planet.
W drodze do naszego celu podróży, komety, uderzyła w nas planetoida i rozbiła przednią szybę rakiety. Na szczęście mieliśmy na pokładzie robota, który naprawił zniszczenia i mogliśmy bez dalszych problemów kontynuować naszą bardzo interesującą wyprawę, a w konsekwencji bezpiecznie wylądować na Ziemi.
Wybierając się z takimi małymi dziećmi (1,5 roku i 3 lata) do planetarium zastanawiałam się czy nie będą się bały ciemności oraz czy wytrzymają przez cały seans nie zasypiając. Muszę przyznać, że po zakończonym seansie byłam z nich bardzo dumna, nie tylko wytrzymały bez problemu, ale także były bardzo zainteresowane tym co się działo nad ich głowami, gdy tylko z "nieba" znikały gwiazdki były bardzo niezadowolone. Na koniec, gdy zapaliły się światła usłyszałam: "jeszcze", co powinno być najlepszą rekomendację spektaklu i dowodem na to, że dzieci chętnie poznają świat od najmłodszych lat.
Podczas seansu nie można robić zdjęć więc wklejam gotowy filmik.
Po wizycie w planetarium zrobiliśmy sobie kilka zdjęć z naszym przewodnikiem, Mikołajem Kopernikiem i, w ramach poznawania naszego pięknego kraju, wybraliśmy się na spacer po parku chorzowskim do czego zachęcała dodatkowo wspaniała pogoda jaka się nam trafiła.
Koleją częścią naszego warsztatu było poznanie globusu i odnalezienie na nim kraju w którym mieszkamy - Polski.
Następnie przygotowaliśmy mapę konturową Polski i zabraliśmy się do jej wyklejania bibułą w kolorach naszej narodowej flagi - białym i czerwonym.
Podczas warsztatu udało nam się nauczyć całkiem sporo:
Miejsce gdzie oglądaliśmy gwiazdy nazywa się - Planetarium,
Po gwiazdach oprowadzał nas - Mikołaj,
Kraj w którym mieszkamy - Polska,
Pokazujemy Polskę na globusie,
Kolory polskiej flagi - biały i czerwony.
Następnie przygotowaliśmy mapę konturową Polski i zabraliśmy się do jej wyklejania bibułą w kolorach naszej narodowej flagi - białym i czerwonym.
Podczas warsztatu udało nam się nauczyć całkiem sporo:
Miejsce gdzie oglądaliśmy gwiazdy nazywa się - Planetarium,
Po gwiazdach oprowadzał nas - Mikołaj,
Kraj w którym mieszkamy - Polska,
Pokazujemy Polskę na globusie,
Kolory polskiej flagi - biały i czerwony.

WITAJCIE ;)! Mam kolejnego ulubionego bloga ;)! Bardzo podoba mi się ogrom pracy, który wkładacie w Wasze dzieciaki. Super ;). Śliczna Polska Wam wyszła. A myślałam, że tak małe dzieci do planetarium jeszcze się nie nadają i my nie byliśmy. Teraz widzę, że nie ma przeszkód ;)!
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło, że podoba Ci się mój blog. Też się zastanawiałam czy dzieci wytrzymają w planetarium, ale bardzo im się podobało.
UsuńO! Moje rodzinne miasto! My jakiś czas temu też odwiedziliśmy to planetarium i też oglądaliśmy ten sam pokaz co Wy. Dzieciaki podróżą w Kosmos były zachwycone :).
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie i najlepsze że wiedza przekazana w taki sposób że dziecku zostanie na dłużej w pamięci. Super !!!
OdpowiedzUsuńTak zareklamowałaś film, że mam ochotę wyruszyć do Chorzowa juz teraz:)!
OdpowiedzUsuńWłaśnie mi uświadomiłaś, że nie mam globusu a moje dzieci nie wiedzą co to, lecę do sklepu :-)
OdpowiedzUsuńMoim dzieciom tak się spodobał globus, że też muszę kupić nowy :)
UsuńTeż miałam taką książkę w dzieciństwie :) Koniecznie musimy się wybrać do Chorzowa - widzę, że warto!
OdpowiedzUsuńKopernik króluje podczas tych warsztatów. Bardzo ciekawie i podziwiam dziewczynki, że wysiedziały))) Moi by skakali jak małpki wszędzie :-D
OdpowiedzUsuńTeż się zastanawiałam czy dziewczynki dadzą radę wysiedzieć w planetarium, ale bardzo im się podobało.
UsuńPiękna Polska biało-czerwona :)
OdpowiedzUsuńDziękuję wszystkim za miłe słowa :)
OdpowiedzUsuńKopernik numerem 1 w październikowej odsłonie "Dziecka na Warsztat" :)
OdpowiedzUsuńWyprawę do Chorzowa pamiętam do dziś ;-) jechaliśmy ze szkołą :-))
OdpowiedzUsuńBardzo fajny warsztat!!! Ciekawa wyprawa i wiele wiedzy przekazanej dzieciakom!!
Czekaj czekaj… „Swiat wokół nas”? Miałam tę książkę jako dziecko. Świetna była!
OdpowiedzUsuńNo i piknie:)
OdpowiedzUsuńMiałam taką książkę!:)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że w Chorzowie jest planetarium :) Ile to się człowiek dowie w tym Dziecku na Warsztat ;)
OdpowiedzUsuńNawet nie pomyślałabym, że da się iść z 1,5 rocznym dzieckiem do planetarium. To ja w takim razie już organizuję wycieczkę z moim maluchem :-)
OdpowiedzUsuńWspaniały warsztat i piękna flaga!
OdpowiedzUsuńu nas tez Kopernik ale w innym wydaniu . Do Chorzowa wybieramy się w wakacje mamy całkiem blisko ale wydawało mi sie, że Bob może nie zrozumieć zbyt wiele. Ładnie wykonana flaga myślę, że zabawa była bardzo udana
OdpowiedzUsuńkolejny raz Kopernik i kolejny raz zupełnie inny warsztat. super!
OdpowiedzUsuńFajnie było u was - my też chcemy do planetarium
OdpowiedzUsuńPięknie, takie planetarium świetna sprawa!
OdpowiedzUsuń