Przejdź do głównej zawartości

Eksperymenty z solą


        Czy za pomocą soli można unieść lód do góry? Czym się różni roztwór nasycony od nienasyconego? Jak w poszczególnych roztworach rozpuszczają się barwniki? Między innymi na te pytania szukałyśmy z Myszką odpowiedzi podczas ostatniego przeziębienia. 


    Dawno nie eksperymentowałyśmy, bo szkoła, zadania i zajęcia dodatkowe zajmują nam bardzo dużo czasu, ale ostatnio Myszka z powodu przeziębienia została w domu i mogłyśmy to trochę nadrobić.

         Chciałyśmy spróbować czy uda nam się unieść kostkę lodu za pomocą soli

     Kostkę lodu położyłyśmy na talerzu, następnie ułożyłyśmy na niej kawałek włóczki, a Myszka posypała go solą. Po kilku minutach sól rozpuściła nieco lód, a nitka "przykleiła" się do niego. Udało nam się nawet unieść lód na włóczce.




            W międzyczasie, gdy nitka "przyklejała" się do lodu, sprawdzałyśmy jak dużo soli uda nam się rozpuścić w kieliszku wody. Myszka dosypywała sól i mieszała ją aż do momentu, gdy więcej soli nie chciało się już rozpuścić - powstał roztwór nasycony.


      Z bazie powstałego roztworu powstał kolejny eksperyment - sprawdzałyśmy jak w roztworze nasyconym, w porównaniu do czystej wody, rozpuszczają się barwniki spożywcze. 

       W roztworze nasyconym barwniki nie za bardzo chciały się rozchodzić pomiędzy cząsteczkami wody. Dopiero gdy Myszka pomieszała je łyżeczką zabarwiły wodę na żądany kolor.



       W czystej wodzie barwnik rozpuszczał się zupełnie inaczej -  bez problemu mieszał się z wodą, tworząc na niej piękne mazy, by ostatecznie bez problemu zabarwić wodę.


       Zabarwiony roztwór nasycony posłużył nam do kolejnego doświadczenia - malowania lodu od wewnątrz. Kiedyś już robiłyśmy ten eksperyment, a jego szerszy opis znajdziecie TU


      Na koniec jeszcze - gdy Myszka podczas poprzedniej zabawy nachlapała trochę roztworu soli - miałyśmy okazję obserwować jak można oddzielić sól od wody. Woda, znajdująca się na zewnętrznych ściankach wyparowała, a na brzegach szklanki osadziła się sól.


    Super zabawa, spora dawka wiedzy, a wszystko to za sprawą soli i wody. Dwa składniki, a tyle możliwości!

https://karolowamama.blogspot.com

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Detektyw Pozytywka

        Nowa seria ćwiczeń na tablicę interaktywną z genial.ly właśnie pojawia się na blogu - nasze lektury .  Mam nadzieję, że chętnie będą z niej korzystali nauczyciele klas początkowych, a także rodzice, którzy będą chcieli przybliżyć swoim pociechom klasykę literatury dziecięcej.

Wielki skarbiec bajek

      Czerwony Kapturek, Jaś i Małgosia, Kopciuszek, Królewna Śnieżka i 7 krasnoludków - któż z nas nie zna tych bajek? Pamiętam jak chodziłyśmy z siostrą spać do babci, która wieczorami przenosiła nas w magiczny świat bajek. Jakoś wówczas nie było straszne to, że aby wydostać Babcię i Czerwonego Kapturka z brzucha wilka trzeba było mu rozciąć brzuch. Baba Jaga, która spłonęła w piecu przeznaczonym dla Jasia, także nie przerażała. 

Cukierku, Ty łobuzie

       Cukierek to psotny kotek, który podbił serca wielu dzieci i (na szczęście) nie zmienił tego fakt, że jego przygody zostały szkolną lekturą.

Przebiśniegi z wacików

     Piękno jest pojęciem względnym. Dla jednych piękna praca plastyczna wykonana przez dziecko to taka do wykonania której rodzic/nauczyciel wszystko przygotował, równo powycinał elementy i instruował dziecko krok po kroku co ma robić, i jak wszystko posklejać aby praca ładnie prezentowała się na wystawce. Dla innych piękna praca to taka, w której dziecko wszystko zrobiło samo, według własnej inwencji, gdzie kolory niekoniecznie zgadzają się z tym co ma swój pierwowzór w przyrodzie, kreski narysowane niewprawną rączką są krzywe, a wycięta nożyczkami linia bardziej przypomina zygzak niż prostą. 

Galaktyka w słoiku

      Próbowaliście kiedyś zamknąć całą galaktykę w słoiku ? My spróbowaliśmy i wiecie co? Udało nam się! I wcale nie było takie trudne.

Kaszolina - masa plastyczna z kaszy manny

      Wykonanie masy plastycznej z kaszy manny jest niezwykle proste, a do jej zrobienia potrzebne są tylko dwa składniki: kasza i woda. 

Kraków - Ogród Doświadczeń

           Gdy w sierpniu poznałam rozpiskę nowej edycji Dziecka na warsztat od razu zaczęłam się zastanawiać co będziemy robić przez najbliższe miesiące. Staram się tak planować warsztaty aby dziewczynki były zadowolone i przy okazji może czegoś się nauczyły. 

Wachlarz z piórek DIY

Wachlarz z piórek DIY         Wachlarz z piórek DIY zrobiłyśmy z dziewczynkami w ramach przygotowania lekcji dla trzeciej klasy o uczuciach i Japonii. 

Wyklejanka z kolorowego ryżu

       Kilka dni temu rozpoczęliśmy przygotowania do kolejnego warsztatu w ramach akcji Dziecko na Warsztat. Tym razem omawiamy Australię, a jedną z zabaw było wyklejanie różnymi rodzajami kaszy kangura i misia koala (cały warsztat będzie do zobaczenia już w poniedziałek). Myszce tak bardzo spodobało się to zajęcie, że przygotowałam jego inną wersję.

Muzeum Techniki w Berlinie

      Żeby nie było, że przejechaliśmy prawie 600 km w jedną stronę, tylko po to żeby popluskać się trochę w Tropical Islands , drugiego dnia pobytu w Berlinie wybraliśmy się do Muzeum Techniki. 

Facebook