Przejdź do głównej zawartości

Mopsik, który chciał zostać króliczkiem



     Urocza suczka Peggy skradła serca Myszki i innych czytelników przed świętami Bożego Narodzenia, kiedy to chciała zostać jednorożcem, aby zasłużyć na miłość. 


       Peggy, po różnych perypetiach, znalazła kochającą rodzinę, z którą jest bardzo szczęśliwa. Mopsik ma nadzieję, że od teraz będzie już wiódł spokojne, radosne, pełne zabawy życie u boku Chloe i jej rodzeństwa.

        Niestety sielanka i spokój nie trwają długo. Kilka dni przed  Wielkanocą, a jednocześnie swoimi dziesiątymi urodzinami Chloe przyprowadza do domu małą króliczkę Coco.  Peggy, która do tej pory była najważniejszym zwierzątkiem w domu, nagle zaczyna się czuć odrzucona i niezauważona. Wszyscy, a szczególnie dziewczynka, którą piesek uważał za najlepszą przyjaciółkę, skupiają się na Coco, tylko jej poświęcają swój czas i swoje zainteresowanie.

      Mopsik dochodzi do wniosku, że aby znów zasłużyć na miłość musi zostać królikiem. Nie wszystko jednak idzie zgodnie z planem Peggy, dlatego piesek postanawia zrobić coś jeszcze, postanawia zjeść wszystkie czekoladowe jajka schowane przez rodziców w ogródku z okazji świąt i zrzucić  winę na Coco. Peggy nie wzięła jednak jednej rzeczy pod uwagę, a mianowicie tego, że czekolada jest dla psów trująca!


     Jak skończy się ta opowieść? Czy weterynarz zdoła uratować suczkę? I czy Peggy zrozumie, że miłości wystarczy dla wszystkich?

         Przygodę Peggy powinni przeczytać swoim dzieciom wszyscy rodzice, którym niedługo powiększy się rodzina. Suczka pomoże dzieciom zrozumieć, że miłości wystarczy zarówno dla nich, jak i dla maluszka, który pojawi się w domu i nikt na tym nie ucierpi. 

       Dziękujemy wydawnictwu Wilga za przekazanie egzemplarza do recenzji.

   

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Asiunia

      Asiunia to mała, pięcioletnia dziewczynka, której szczęśliwe dzieciństwo kończy się w dniu, gdy w czasie wojny Niemcy zabierają jej mamę z domu.

Kaszolina - masa plastyczna z kaszy manny

      Wykonanie masy plastycznej z kaszy manny jest niezwykle proste, a do jej zrobienia potrzebne są tylko dwa składniki: kasza i woda. 

Mali podróżnicy - Chiny

      Narzekałam ostatnio, że nie mam na nic czasu, ale jak Zara Traveller   ogłosiła projekt podróżniczy to jakoś nie mogłam mu się oprzeć i się przyłączyłam. A co tam, przecież nie muszę sypiać. Projekt jest dość intensywny, bo nowe posty powinny się pojawiać raz w tygodniu. Nie wiem czy dam radę pracować w takim tempie, ale przynajmniej spróbuję, choć kilka zdań może uda mi się sklecić na każdy z tematów.

Delisie. Wielka imprezka

        Halloween, andrzejki, a niedługo karnawał. Powód do fajnej imprezy zawsze się znajdzie. Ale jeśli ktoś nie lubi jednak zbyt dużego hałasu, tłumu ludzi i gwaru to może sobie zorganizować imprezę przy planszówce.

Austria - Grossglockner Hochalpenstrasse

     Góry - odprężenie, wiatr rozwiewający włosy, poczucie wolności. Gdy jestem w górach czuję, że wszystkie problemy zostały gdzieś daleko, poza mną, tam na dole.

Mali podróżnicy - Indie

     W tym tygodniu w ramach projektu "Mali podróżnicy" zabieramy Was na wyprawę do Indii . Trochę się zakręciłam przy przygotowywaniu tego postu. Chciałam połączyć Indie ze Sri Lanką (Sri Lanka jednak będzie osobno), a nie wiedzieć czemu przez dwa dni opowiadałam dzieciom o Japonii :)

Mali podróżnicy - Filipiny

      Piękne plaże, złocisty piasek, ciepła woda, rozłożyste palmy ... w tym tygodniu zabieramy Was w podróż na Filipiny .

Wyklejanka z kolorowego ryżu

       Kilka dni temu rozpoczęliśmy przygotowania do kolejnego warsztatu w ramach akcji Dziecko na Warsztat. Tym razem omawiamy Australię, a jedną z zabaw było wyklejanie różnymi rodzajami kaszy kangura i misia koala (cały warsztat będzie do zobaczenia już w poniedziałek). Myszce tak bardzo spodobało się to zajęcie, że przygotowałam jego inną wersję.

Jesienny pokaz mody, czyli sukienki z liści DIY

Jesienny pokaz mody, czyli sukienki z liści DIY            Jesienią często pojawiają się na blogach powabne baletnice w pięknych sukniach z liści zrobione przez dzieci.

Matematyka czasu

     Matematyka czasu - przyznam szczerze, że długo zastanawiałam się jak ugryźć ten temat żeby zaciekawić dziewczynki, a jednocześnie nie bawić się tradycyjnym zegarkiem. Wydawało mi się, że poznawanie zegara nie zainteresuje zbytnio moich dzieci. 

Facebook