Przejdź do głównej zawartości

Przeciwieństwa - edukacyjna gra pamięciowa dla najmłodszych


     Do czasu pojawienia się w domu dzieci, przynajmniej kilka razy w tygodniu graliśmy rodzinnie w różne gry: karty (przeważnie kanasta lub tysiąc), Eurobiznes, Chińczyka na 6 osób (3 godziny wycięte z życiorysu to minimum), a przez ostatni rok w Kolejkę (rewelacyjna gra!).

     Gdy w naszym życiu pojawiły się dziewczynki rodzinny hazard poszedł w chwilową odstawkę, ale chciałam przyzwyczajać dzieci do takiej formy rozrywki, bo to bardzo przyjemny sposób na spędzanie razem długich zimowych wieczorów. 

     Lubię łączyć przyjemne z pożytecznym więc szukałam dla dziewczynek gier dzięki którym bawiąc się będą mogły się czegoś nauczyć. W internecie trafiłam na serię gier edukacyjnych dla dzieci "Mali Odkrywcy" wydawnictwa Trefl, dwie gry z tej serii są przeznaczone dla dzieci już od 2 lat, więc od razu je kupiłam.

      "Przeciwieństwa" to gra pamięciowa składająca się z 22 par dużych, okrągłych klocków przedstawiających antonimy. 


cały - rozbity (kubek), deszcz - słońce, duży - mały (dom), ciężki - lekki (hantle i piórko), czysty - brudny (pies),  wolny - szybki (żółw i zając), mokry - suchy (koszulka), ubrany - rozebrany (chłopiec), blisko - daleko (chłopiec na drodze), chłopiec - dziewczynka, wiele - jeden (jabłka), ciepły - zimny (zupa i lody), otwarty - zamknięty (skrzynia), gruby - chudy (kot), długi - krótki (krawat), zima - lato, porządek - bałagan (piórnik), czarno-białe - kolorowe (zdjęcie), noc - dzień, wysoko - nisko (chłopiec na drabinie), wesoły - smutny (dziewczynka), pełny - pusty (szklanka).

     Ku mojej ogromnej radości dziewczynkom bardzo spodobały się gry i często do nich wracają, choć wiadomo jak u dzieci szybko znika zainteresowanie nowymi zabawkami. Ogólnie bardzo mnie cieszy fakt, że mimo swojego młodego wieku, z miliona zabawek jakie mamy w domu, dziewczynki najchętniej wybierają książki, gry, klocki i puzzle. 






  "Przeciwieństwa" rozwijają słownictwo, poprawiają koncentrację, trenują pamięć dziecka oraz pomagają w uporządkowaniu wiedzy o otaczającym nas świecie

     Producent w instrukcji podaje kilka wariantów zabawy, z kilku korzystamy, a kilka mamy swoich. 

Nasze propozycje:

1. Rozkładamy na stole wszystkie kartoniki i dziewczynki wybierają sobie obrazki z odpowiednimi przeciwieństwami. Obie zawsze pierwsze rzucają się na obrazek z lodami :)

2. Rozdajemy na przykład po 5 kartoników i robimy zawody, kto pierwszy skompletuje wszystkie pary. Gdy gramy (a właściwie próbujemy grać) w ten sposób, to Myszka zamiast szukać swoich klocków, szuka klocków dla innych i mówi "proszę mamusiu", "proszę tatusiu". Moja kochana córeczka :)

3. Z Myszką ćwiczymy też mowę, wybieram jakiś obrazek i proszę, żeby powiedziała co na nim jest i jakie jest tego przeciwieństwo. 

4. Kruszynka, mimo, że ma już dwa lata, nie mówi jeszcze nic poza "tata", "tak" i najgłośniejsze "NIE!" więc z nią gram odwrotnie, mówię jej żeby znalazła np. słoneczko i później żeby poszukała pary do niego. Ćwiczymy w ten sposób bierne słownictwo, nic nie mówi, ale wszystko rozumie.

5.  Memos - kilka par kartoników (nie wszystkie, bo to by było na razie za trudne) kładziemy obrazkami do dołu. Odwracamy po kolei po dwa klocki i staramy się zapamiętać gdzie leżą, aby w konsekwencji znaleźć dwa kartoniki, które stanowią przeciwieństwa. 

     Po każdym dobrze wykonanym zadaniu są piątki, uściski lub okrzyk "super!", to bardzo motywuje dziewczynki. Nie zawsze jednak pozwalamy im wygrać, bo w życiu trzeba też umieć przegrywać, a najlepiej uczyć się tego właśnie na grach i wśród najbliższych. Dodatkowo uczą się także w ten sposób cieszyć szczęściem innych.













   

Komentarze

  1. Super jest taka gra. Nie dość, że uczy to dodatkowo wzmacnia pamięć jak się gra jak w memory :) Lubię takie gry edukacyjne dla dzieci.

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetna gra!
    Uwielbiam gry planszowe. Mam nadzieję, że uda nam się "zarazić" synka tą pasją. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładnie wykonana gra dla dzieci. Sama kiedyś podobnymi się bawiłam.

    OdpowiedzUsuń
  4. ooo Młodemu by się spodobała !! On lubi bardzo takie :)) Musimy się zaopatrzyć w jakąś nową bo już wszystkie co mamy stały się oklepane :)) Bardzo chciałam by Młody dał się zarazić planszówkami i dzięki Bogu się to udaje, bo ja uwielbiam :)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Sama uwielbiam takie gry :) U nas w domu tez czesto sie grywa w roznego rodzaju planszowki i karty :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam eurobiznes i karty i chińczyka :DDD
    A o kolejce słyszałam, ale jeszcze nie grałam :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Kolejka to nasz numer 1. Bardzo wciągająca gra.

    OdpowiedzUsuń
  8. U mnie w domu też zawsze były (i są do tej pory) różne gry planszowe. To naprawdę świetna forma rozrywki dla całej rodziny, my jak się rozsiądziemy to cały dzień mija :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam Kolejkę i Monopoly! Moja córeczka jest jeszcze maleńka, ale czas tak pędzi, że niedługo dorośnie do tych pierwszych gier, dla dwulatków. Mam nadzieję, że pokocha planszówki tak jak ja.

    OdpowiedzUsuń
  10. Test IQ. Poznaj swój wynik!

    http://jx8.pl/r/2QRtestiq

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Detektyw Pozytywka

        Nowa seria ćwiczeń na tablicę interaktywną z genial.ly właśnie pojawia się na blogu - nasze lektury .  Mam nadzieję, że chętnie będą z niej korzystali nauczyciele klas początkowych, a także rodzice, którzy będą chcieli przybliżyć swoim pociechom klasykę literatury dziecięcej.

Wielki skarbiec bajek

      Czerwony Kapturek, Jaś i Małgosia, Kopciuszek, Królewna Śnieżka i 7 krasnoludków - któż z nas nie zna tych bajek? Pamiętam jak chodziłyśmy z siostrą spać do babci, która wieczorami przenosiła nas w magiczny świat bajek. Jakoś wówczas nie było straszne to, że aby wydostać Babcię i Czerwonego Kapturka z brzucha wilka trzeba było mu rozciąć brzuch. Baba Jaga, która spłonęła w piecu przeznaczonym dla Jasia, także nie przerażała. 

Cukierku, Ty łobuzie

       Cukierek to psotny kotek, który podbił serca wielu dzieci i (na szczęście) nie zmienił tego fakt, że jego przygody zostały szkolną lekturą.

Wiersze na długie wieczory

    " - Dziadku, dziadku,      Posiedź ze mną,      Opowiedz mi bajkę senną.      Senną , ciemną i przyjemną."

Wachlarz z piórek DIY

Wachlarz z piórek DIY         Wachlarz z piórek DIY zrobiłyśmy z dziewczynkami w ramach przygotowania lekcji dla trzeciej klasy o uczuciach i Japonii. 

Kaszolina - masa plastyczna z kaszy manny

      Wykonanie masy plastycznej z kaszy manny jest niezwykle proste, a do jej zrobienia potrzebne są tylko dwa składniki: kasza i woda. 

22 kwietnia Dzień Ziemi

     22 kwietnia obchodzony jest światowy dzień Ziemi z tej okazji zebrałam dla swoich uczniów (dla Was i Waszych uczniów także) kilka filków, ciekawostek i gier zwiazanych z ekologią.

Galaktyka w słoiku

      Próbowaliście kiedyś zamknąć całą galaktykę w słoiku ? My spróbowaliśmy i wiecie co? Udało nam się! I wcale nie było takie trudne.

Ciastolina bez gotowania

       Bardzo lubimy bawić się różnego rodzaju masami plastycznymi . Masa plastyczna to nie tylko świetna zabawa, ale także bardzo dobre ćwiczenie wpływające na rozwój mowy, z czym nadal walczymy. 

Kraków - Ogród Doświadczeń

           Gdy w sierpniu poznałam rozpiskę nowej edycji Dziecka na warsztat od razu zaczęłam się zastanawiać co będziemy robić przez najbliższe miesiące. Staram się tak planować warsztaty aby dziewczynki były zadowolone i przy okazji może czegoś się nauczyły. 

Facebook