Przejdź do głównej zawartości

Mydełka DIY


     Mikołaj obdarował Myszkę zestawem do robienia mydełek DIY. Od tej pory już kilkukrotnie robiłyśmy własne, małe, pachnące cudeńka.


       Podstawowy zestaw zawierał niewiele produktów, wystarczających na zrobienie zaledwie kilku małych mydełek, więc dokupiłam niezbędne półprodukty i teraz możemy tworzyć dowoli.

     Do stworzenia mydełka DIY potrzebne są:
- baza mydlana (my używamy przeważnie glicerynowej przezroczystej)
- barwniki (specjalne do mydeł lub barwniki spożywcze)
- olejki zapachowe
- foremki (najlepiej sylikonowe)



      Tworzenie mydełek jest niezwykle proste. Bazę mydlaną należy rozpuścić w mikrofalówce - najlepiej robić to po trochę, bo gdy baza zacznie bulgotać powstaje na niej pianka, która później niezbyt ładnie wygląda na mydełku. Do rozpuszczonej bazy dziewczyny, już zupełnie samodzielnie, dodawały wybrane zapachy i kolory, a następnie, po dokładnym wymieszaniu, przelewały ją do foremek.



      Mydełka bardzo szybko zastygają i można z nich tworzyć przeróżne kombinacje. Część mydełek uznajemy za gotowe zaraz po wyjęciu z foremek, a część używamy do dalszego kreowania mydlanych kombinacji. Bardzo fajnie wygląda na przykład kolorowe mydełko o jakimś ciekawym kształcie "zatopione" w bezbarwnej bazie.

      Można również robić różnokolorowe warstwy. Baza zastyga na tyle szybko, że w czasie gdy przygotowujemy kolejny kolor, ten poprzedni jest już gotowy aby wylać na niego nową pokrywę. 

    Mydełka DIY najlepiej robić w foremkach sylikonowych, wyciąga się je z nich zdecydowanie łatwiej niż z tych plastikowych, choć te plastikowe pięknie odwzorowują kształty, właśnie z nich są zrobione poniższe muszelki, grzybki i motyle.









      Mydełka DIY nie tylko pięknie wyglądają, ale również świetnie się pienią i cudnie pachną. Tak nam się podoba zarówno ich produkcja jak i używanie, że postanowiłyśmy się nimi podzielić i przygotowałyśmy zestawy także dla naszych najbliższych i obdarowałyśmy nimi babcie i dziadków z okazji Dnia Babci i Dnia Dziadka.

       Dołączyłyśmy do nich również laurki z kwiatkami odbitymi z rączek dziewczynek.







   Wszyscy obdarowani byli bardzo zadowoleni (albo dobrze udawali :) )
      


      

Komentarze

  1. Zawsze miałam ochotę zrobić takie mydełka. Chyba spróbuję z Tygrysem. Dzień Babci za nami, ale Dzień Kobiet przed :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każda okazja do obdarowania takim mydełkiem jest dobra, a zabawa przy ich robieniu jest niesamowita. Mnie się podobało chyba bardziej niż dziewczynom :)

      Usuń
  2. Muszę kupić bazę mydlaną i też się pobawić :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakie one cudne!! Stanowiłyby u mnie ozdobe, bo szkoda by mi było ich uzywać :)

    OdpowiedzUsuń
  4. I takie zestawy są naprawdę fajne :) Dają dużo większa frajdę niż kolejna lalka ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lalka cieszy się powodzeniem tylko przez kilka dni, a do takich zestawów często się wraca.

      Usuń
  5. Nam tworzenie mydelek też się spodobało. My robiliśmy jako eksperyment 😊

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Detektyw Pozytywka

        Nowa seria ćwiczeń na tablicę interaktywną z genial.ly właśnie pojawia się na blogu - nasze lektury .  Mam nadzieję, że chętnie będą z niej korzystali nauczyciele klas początkowych, a także rodzice, którzy będą chcieli przybliżyć swoim pociechom klasykę literatury dziecięcej.

Wielki skarbiec bajek

      Czerwony Kapturek, Jaś i Małgosia, Kopciuszek, Królewna Śnieżka i 7 krasnoludków - któż z nas nie zna tych bajek? Pamiętam jak chodziłyśmy z siostrą spać do babci, która wieczorami przenosiła nas w magiczny świat bajek. Jakoś wówczas nie było straszne to, że aby wydostać Babcię i Czerwonego Kapturka z brzucha wilka trzeba było mu rozciąć brzuch. Baba Jaga, która spłonęła w piecu przeznaczonym dla Jasia, także nie przerażała. 

Wachlarz z piórek DIY

Wachlarz z piórek DIY         Wachlarz z piórek DIY zrobiłyśmy z dziewczynkami w ramach przygotowania lekcji dla trzeciej klasy o uczuciach i Japonii. 

Cukierku, Ty łobuzie

       Cukierek to psotny kotek, który podbił serca wielu dzieci i (na szczęście) nie zmienił tego fakt, że jego przygody zostały szkolną lekturą.

Wiersze na długie wieczory

    " - Dziadku, dziadku,      Posiedź ze mną,      Opowiedz mi bajkę senną.      Senną , ciemną i przyjemną."

Ciastolina bez gotowania

       Bardzo lubimy bawić się różnego rodzaju masami plastycznymi . Masa plastyczna to nie tylko świetna zabawa, ale także bardzo dobre ćwiczenie wpływające na rozwój mowy, z czym nadal walczymy. 

Kaszolina - masa plastyczna z kaszy manny

      Wykonanie masy plastycznej z kaszy manny jest niezwykle proste, a do jej zrobienia potrzebne są tylko dwa składniki: kasza i woda. 

Galaktyka w słoiku

      Próbowaliście kiedyś zamknąć całą galaktykę w słoiku ? My spróbowaliśmy i wiecie co? Udało nam się! I wcale nie było takie trudne.

22 kwietnia Dzień Ziemi

     22 kwietnia obchodzony jest światowy dzień Ziemi z tej okazji zebrałam dla swoich uczniów (dla Was i Waszych uczniów także) kilka filków, ciekawostek i gier zwiazanych z ekologią.

Poznajemy kontynenty

     Podróże to nasza pasja. Na dysku czeka na opublikowanie i opisanie wiele zdjęć z naszych wakacyjnych wojaży.  Niestety domowy budżet z gumy nie jest, podobnie zresztą jak czas, więc powracamy do naszych podróży palcem po mapie w ramach projektu Mali Podróżnicy . 

Facebook