Przejdź do głównej zawartości

Lodowe kamienie pomalowane od wewnątrz



     Kolorowe zabawy odchodzą u nas w przeszłość. Miała być zabawa z rozpuszczaniem lodu i zabarwianiem go od wewnątrz, a skończyło się na wielkiej wojnie i kuchni wyglądającej jak po jakiejś rzezi. 


     Zacznijmy jednak od początku, bo na początku wszystko szło ładnie i pięknie. Wieczorem wsadziłam do zamrażalki kilka misek z wodą aby się zamroziły. Na drugi dzień wyjęłyśmy je na tacę, a w kieliszkach przygotowałyśmy silny roztwór soli zabarwiony różnokolorowymi barwnikami spożywczymi. 




     Dziewczynki zabrały strzykawki i niewielkimi partiami nalewały kolorowy roztwór soli na lodowe miseczki.






      Po chwili mogłyśmy zaobserwować jak sól rozpuszcza gładką powierzchnię lodu i wywierca w nim niewielkie otwory i wyrzłobienia, a barwnik tworzy wewnątrz niezwykłe wzory.







     Dziewczynkom bardzo się podobało to co sól zrobiła z lodem, powstały nam piękne, kolorowe, lodowe kamienie, ładniejsze niż wyszło to na zdjęciach.

      Tylko, że moje dzieci nie zakończyły na tym zabawy poczekały chwilę, aż lód się rozpuści jeszcze bardziej i zrobi się z niego więcej kolorowej wody i zaczęły chlapać nią wszystko dookoła. Jakimś dziwnym zbiegiem okoliczności barwniki: żółty, brązowy i zielony wyparowały i został tylko czerwony. Możecie sobie wyobrazić jak wyglądała kuchnia po takim chlapaniu i rzucaniu lodem w tacę zalaną już przez czerwoną wodę. Ale po co się ograniczać? Można przecież jeszcze bardziej wkurzyć mamę i nie poprzestać na chlapaniu - można po prostu podnieść tacą i wylać całą wodę! To dopiero jest zabawa!



Komentarze

  1. ale cudne wzorki! super! u nas zabawy lodem są na topie;) głównie u franka...

    OdpowiedzUsuń
  2. a ja się nie mogę zabrać za lodowe zabawy ech... fajny sposób na nieco ochłody :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zimne kolorki. Swietnie wyszło

    OdpowiedzUsuń
  4. Bałaganu po eksperymeńcie nie zazdroszczę ale wzorki w lodzie wyszły ekstra :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Taka kreatywność niestety wiąże się z ryzykiem :) Ale efekt niesamowity, aż szkoda, że tak krótki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kreatywność wiąże się z mniejszym ryzykiem niż złośliwość dzieci :)

      Usuń
  6. Ciekawe i bardzo efektowne zajęcie. Mnie kojarzą się te Wasz dzieła trochę z meduzami, które mieliśmy ostatnio okazję podziwiać nad morzem :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nawet nie che sobie wyobrażać jak wyglądała Twoja kuchnia, ale to co zrobiliście z lodu jest świetne.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Bajer! U nas zabawy lodowe były hitem ubiegłego roku, w tym jakoś ciężko mi się zabrać - ale efekt roztapiania kolorową solą nieziemski - aż chce się samemu pobawić :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Przepięknie to wygląda a mała "wojna" to taki malutki skutek uboczny;)))

    OdpowiedzUsuń
  10. ale efekt wow ! ;o

    https://gabrysiowetestowaniee.blogspot.com/2016/08/tydzien-2-wyzwania-trusted-cosmetics.html?showComment=1470581828516#c8201777559452907959

    OdpowiedzUsuń
  11. Wow :) jak to fajnie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  12. No moje dzieciaki będą zachwycone! Tu jest wszystko to co lubią - eksperyment, barwniki i lód:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Super! Z jadalnymi barwnikami można by zrobić jadalne lodowce z bajkowej krainy:D

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Detektyw Pozytywka

        Nowa seria ćwiczeń na tablicę interaktywną z genial.ly właśnie pojawia się na blogu - nasze lektury .  Mam nadzieję, że chętnie będą z niej korzystali nauczyciele klas początkowych, a także rodzice, którzy będą chcieli przybliżyć swoim pociechom klasykę literatury dziecięcej.

Wielki skarbiec bajek

      Czerwony Kapturek, Jaś i Małgosia, Kopciuszek, Królewna Śnieżka i 7 krasnoludków - któż z nas nie zna tych bajek? Pamiętam jak chodziłyśmy z siostrą spać do babci, która wieczorami przenosiła nas w magiczny świat bajek. Jakoś wówczas nie było straszne to, że aby wydostać Babcię i Czerwonego Kapturka z brzucha wilka trzeba było mu rozciąć brzuch. Baba Jaga, która spłonęła w piecu przeznaczonym dla Jasia, także nie przerażała. 

Wachlarz z piórek DIY

Wachlarz z piórek DIY         Wachlarz z piórek DIY zrobiłyśmy z dziewczynkami w ramach przygotowania lekcji dla trzeciej klasy o uczuciach i Japonii. 

Cukierku, Ty łobuzie

       Cukierek to psotny kotek, który podbił serca wielu dzieci i (na szczęście) nie zmienił tego fakt, że jego przygody zostały szkolną lekturą.

Ciastolina bez gotowania

       Bardzo lubimy bawić się różnego rodzaju masami plastycznymi . Masa plastyczna to nie tylko świetna zabawa, ale także bardzo dobre ćwiczenie wpływające na rozwój mowy, z czym nadal walczymy. 

Wiersze na długie wieczory

    " - Dziadku, dziadku,      Posiedź ze mną,      Opowiedz mi bajkę senną.      Senną , ciemną i przyjemną."

Kaszolina - masa plastyczna z kaszy manny

      Wykonanie masy plastycznej z kaszy manny jest niezwykle proste, a do jej zrobienia potrzebne są tylko dwa składniki: kasza i woda. 

Galaktyka w słoiku

      Próbowaliście kiedyś zamknąć całą galaktykę w słoiku ? My spróbowaliśmy i wiecie co? Udało nam się! I wcale nie było takie trudne.

22 kwietnia Dzień Ziemi

     22 kwietnia obchodzony jest światowy dzień Ziemi z tej okazji zebrałam dla swoich uczniów (dla Was i Waszych uczniów także) kilka filków, ciekawostek i gier zwiazanych z ekologią.

Poznajemy kontynenty

     Podróże to nasza pasja. Na dysku czeka na opublikowanie i opisanie wiele zdjęć z naszych wakacyjnych wojaży.  Niestety domowy budżet z gumy nie jest, podobnie zresztą jak czas, więc powracamy do naszych podróży palcem po mapie w ramach projektu Mali Podróżnicy . 

Facebook