Przejdź do głównej zawartości

Pine Beach Pakostane


       Hotel z opcją all inclusive czy biwak z środku lasu?

     Pełen luksus, wygoda, posiłki podane do stołu czy kontakt z naturą i niczym nie skrępowany relaks?


     Każdy ma swoje preferencje i każdy inaczej lubi wypoczywać. Istnieje jednak miejsce, które łączy w sobie bliskość przyrody, wygodę korzystania z serwowanych posiłków oraz aktywny wypoczynek dla osób które lubią w ciekawy sposób spędzać czas.

      Pine Beach to niezwykłe miejsce w małej miejscowości Pakostane w środkowej części Chorwacji, które mieliśmy okazję odwiedzić zanim jeszcze dziewczynki pojawiły się w naszym życiu. 

     W piniowym lesie, nad samym morzem, znajdują się niewielkie, trzcinowe domki, w których nie ma prądu ani wody. Jest tylko łóżko i szafka na  bagaże. Mnie taki minimalizm bardzo odpowiada. Lubię spędzać wakacje z dala od telefonu, telewizji i internetu (choć Ci którzy czują nieodpartą pokusę łączenia się z siecią mają taką możliwość). 








     Na biwakach przygotowywanie posiłków nie jest zbyt łatwe (choć przyjemne), czasami zdarzało się nam gotować wodę na ognisku z puszce po piwie. W Pine Beach ten problem nie istnieje. Wyżywienie all inclusive obejmuje śniadania, obiady i kolacje w formie bufetu. A wszystko to na świeżym powietrzu, choć pod zadaszeniem, bo jednak deszcz kapiący do jedzenia nie jest zbyt przyjemny.



     Opcja all inclusive jest tu nieco inna niż we wszystkich innych obiektach. Nie ma w niej alkoholu, oprócz piwa i wina do posiłków, za to jest cała masa innych atrakcji, dla osób lubiących aktywnie spędzać czas, są: kajaki, windsurfing, korty do tenisa, stoły do ping-ponga, boisko do koszykówki, siatkówka na piasku, aerobik, aqua aerobik, babington, łucznictwo, minigolf, ścianka wspinaczkowa, a także wieczorne animacje dla dzieci i dorosłych.

      My najchętniej korzystaliśmy jednak z możliwości pływania pontonem bez konieczności jego codziennego składania i rozkładania. Wypływaliśmy w morze rano zanim jeszcze słońce na dobre pokazywało co potrafi. Zrelaksowani opływaliśmy bezludne wysepki i podziwialiśmy miasteczko od strony morza. 







    W Pine Beach każdy znajdzie coś dla siebie. Osoby lubiących smażyć się na słońcu maja do dyspozycji piaszczystą plażę, a pozostałe, w tym zdecydowanie ja, kamienisto-żwirowy brzeg zacieniony przez piniowy las.













      Jak dziewczynki trochę podrosną muszę je tam zabrać, coś czuję, że by im się spodobało :) Jest to naprawdę świetne miejsce na wakacje w Chorwacji.


      

Komentarze

  1. Jak dla mnie brzmi zachęcająco, chociaż nie wyobrażam sobie męża bez możliwości skorzystania z telefonu. Och... to dopiero byłby wypoczynek psychiczne od codzienności.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdyby bardzo chciał mógłby korzystać z telefonu w barze, tam chyba było WiFi :)

      Usuń
  2. urokliwe miejsce, tęskni mi się za wakacyjnym wyjazdem. Odbije sobie za rok :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie tam! Naprawdę cudowne zdjęcia i rewelacyjne miejsce :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo ciekawe miejsce, z drugim podobnym się nie spotkałam.

      Usuń
  4. WOW!!!! Cuuuudnie i w sam raz dla mnie :))))

    OdpowiedzUsuń
  5. Jakie piękne miejsce. Lubie wodę i las i by mi się bardzo podobał ten wyjazd.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Asiunia

      Asiunia to mała, pięcioletnia dziewczynka, której szczęśliwe dzieciństwo kończy się w dniu, gdy w czasie wojny Niemcy zabierają jej mamę z domu.

Kaszolina - masa plastyczna z kaszy manny

      Wykonanie masy plastycznej z kaszy manny jest niezwykle proste, a do jej zrobienia potrzebne są tylko dwa składniki: kasza i woda. 

Jeże z ziemniaków i makaronu - jesienna praca plastyczna dla przedszkolaków

Jeż z ziemniaków i makaronu - jesienna praca plastyczna dla przedszkolaków       Od miesiąca bawię się i tworzę już nie tylko ze swoimi dziećmi, ale także z przedszkolakami. Moje dziewczyny mają ostatnio coraz mniej czasu na różnego rodzaju prace plastyczne, a jeśli już znajdą wolną chwilę to wolą ją spędzić na tańcu lub zabawach w ogródku niż poświęcić czas na stworzenie jakiegoś artystycznego dzieła. 

Wyklejanka z kolorowego ryżu

       Kilka dni temu rozpoczęliśmy przygotowania do kolejnego warsztatu w ramach akcji Dziecko na Warsztat. Tym razem omawiamy Australię, a jedną z zabaw było wyklejanie różnymi rodzajami kaszy kangura i misia koala (cały warsztat będzie do zobaczenia już w poniedziałek). Myszce tak bardzo spodobało się to zajęcie, że przygotowałam jego inną wersję.

Jesienny pokaz mody, czyli sukienki z liści DIY

Jesienny pokaz mody, czyli sukienki z liści DIY            Jesienią często pojawiają się na blogach powabne baletnice w pięknych sukniach z liści zrobione przez dzieci.

Delisie. Wielka imprezka

        Halloween, andrzejki, a niedługo karnawał. Powód do fajnej imprezy zawsze się znajdzie. Ale jeśli ktoś nie lubi jednak zbyt dużego hałasu, tłumu ludzi i gwaru to może sobie zorganizować imprezę przy planszówce.

Mali podróżnicy - Indie

     W tym tygodniu w ramach projektu "Mali podróżnicy" zabieramy Was na wyprawę do Indii . Trochę się zakręciłam przy przygotowywaniu tego postu. Chciałam połączyć Indie ze Sri Lanką (Sri Lanka jednak będzie osobno), a nie wiedzieć czemu przez dwa dni opowiadałam dzieciom o Japonii :)

Drzewo genealogiczne DIY z odbitych dłoni

Drzewo genealogiczne DIY         Jakiś czas temu dziewczynki miały w przedszkolu tydzień historii rodziny , na który mogły przynieść wykonanie w domu drzewo genealogiczne.

Masa plastyczna z mydła w płynie

Masa plastyczna z mydła w płynie       Dwuskładnikowa masa plastyczna , którą można zrobić w domu w przeciągu minuty, czy to możliwe? Oczywiście!

Cukierku, Ty łobuzie

       Cukierek to psotny kotek, który podbił serca wielu dzieci i (na szczęście) nie zmienił tego fakt, że jego przygody zostały szkolną lekturą.

Facebook