Przejdź do głównej zawartości

Wybuchowa cytryna



     Kolorowo i wybuchowo. To ostatnio najbardziej  interesuje moje  dzieci. Dzięki  Ani z bloga karolowamama.blogspot.com wypróbowałyśmy nowy  eksperyment - sprawdziłyśmy czy cytryna  wybucha.


     Cytrynę przekroiłam na pół i odkroiłam  piętki,  po  pierwsze po  to  aby  nie przewracała się nam na  talerzyku, a po  drugie po to aby piętki wrzucić sobie do herbaty. Tę część cytryny lubię najbardziej, więc nie mogła się zmarnować :)

     Przed przystąpieniem do wybuchów ponakłuwałyśmy cytrynę aby puściła trochę soku, który później miał wejść w reakcję z sodą.


       Dziewczynki wybrały kolory na jakie chciały zabarwić swoje kawałki tego kwaśnego owocu, Myszka zdecydowała się na zielony, a Kruszynka żółty. Wystarczyło wsypać trochę barwnika spożywczego i cytryna zrobiła się kolorowa.


     I teraz zaczęła się prawdziwa zabawa. Należało wsypać łyżeczkę sody oczyszczonej na cytrynę i patrzeć co się będzie działo. A działo się sporo. Reakcja nastąpiła dość szybko i z cytryny zaczęła się wydobywać kolorowa piana.





     Gdy cytryna przestawała się pienić dziewczynki wykałaczkami wydobywały z niej więcej soku i znów wybuch stawał się bardziej intensywny.




     Muszę jeszcze kiedyś wypróbować wybuch coca-coli po wrzuceniu do niej mentosa, zawsze chciałam to zrobić!


Komentarze

  1. Ale świetnie :) Masz wyobraźnię niesamowitą :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kolejny prosty i fajny eksperyment... Kiedyś próbowałam z colą ale nie oryginalną i efekt był słaby ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też chciałam wypróbować z jakąś tańszą podróbką coli, ale teraz chyba szarpnę się na oryginał :)

      Usuń
  3. Ekstra! Czekam z niecierpliwością na chwile, kiedy bede mogła przeprowadzać takie eksperymenty z Synkiem! ;-) póki co jest jeszcze troszkę za mały...

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziewczyny po takich eksperymentach domowych w szkole powinny mieć 6 z chemi. :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziewczyny po takich eksperymentach domowych w szkole powinny mieć 6 z chemi. :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Jaki fajny eksperyment i najlepsze jest to, że mogę go zrobić z naszym maluchem. Myślę, że mu się spodoba.

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny eksperyment. No i życzę Wam miłego eksplodowania koli:D

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajna zabawa. Warto eksperymentować z dziećmi,kształtować ich wyobraźnię, w szkole łatwiej sobie poradzą z nauką i obowiązkami.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Asiunia

      Asiunia to mała, pięcioletnia dziewczynka, której szczęśliwe dzieciństwo kończy się w dniu, gdy w czasie wojny Niemcy zabierają jej mamę z domu.

Kaszolina - masa plastyczna z kaszy manny

      Wykonanie masy plastycznej z kaszy manny jest niezwykle proste, a do jej zrobienia potrzebne są tylko dwa składniki: kasza i woda. 

Mali podróżnicy - Chiny

      Narzekałam ostatnio, że nie mam na nic czasu, ale jak Zara Traveller   ogłosiła projekt podróżniczy to jakoś nie mogłam mu się oprzeć i się przyłączyłam. A co tam, przecież nie muszę sypiać. Projekt jest dość intensywny, bo nowe posty powinny się pojawiać raz w tygodniu. Nie wiem czy dam radę pracować w takim tempie, ale przynajmniej spróbuję, choć kilka zdań może uda mi się sklecić na każdy z tematów.

Austria - Grossglockner Hochalpenstrasse

     Góry - odprężenie, wiatr rozwiewający włosy, poczucie wolności. Gdy jestem w górach czuję, że wszystkie problemy zostały gdzieś daleko, poza mną, tam na dole.

Mali podróżnicy - Indie

     W tym tygodniu w ramach projektu "Mali podróżnicy" zabieramy Was na wyprawę do Indii . Trochę się zakręciłam przy przygotowywaniu tego postu. Chciałam połączyć Indie ze Sri Lanką (Sri Lanka jednak będzie osobno), a nie wiedzieć czemu przez dwa dni opowiadałam dzieciom o Japonii :)

Delisie. Wielka imprezka

        Halloween, andrzejki, a niedługo karnawał. Powód do fajnej imprezy zawsze się znajdzie. Ale jeśli ktoś nie lubi jednak zbyt dużego hałasu, tłumu ludzi i gwaru to może sobie zorganizować imprezę przy planszówce.

Wyklejanka z kolorowego ryżu

       Kilka dni temu rozpoczęliśmy przygotowania do kolejnego warsztatu w ramach akcji Dziecko na Warsztat. Tym razem omawiamy Australię, a jedną z zabaw było wyklejanie różnymi rodzajami kaszy kangura i misia koala (cały warsztat będzie do zobaczenia już w poniedziałek). Myszce tak bardzo spodobało się to zajęcie, że przygotowałam jego inną wersję.

Jesienny pokaz mody, czyli sukienki z liści DIY

Jesienny pokaz mody, czyli sukienki z liści DIY            Jesienią często pojawiają się na blogach powabne baletnice w pięknych sukniach z liści zrobione przez dzieci.

Mali podróżnicy - Filipiny

      Piękne plaże, złocisty piasek, ciepła woda, rozłożyste palmy ... w tym tygodniu zabieramy Was w podróż na Filipiny .

Jeże z ziemniaków i makaronu - jesienna praca plastyczna dla przedszkolaków

Jeż z ziemniaków i makaronu - jesienna praca plastyczna dla przedszkolaków       Od miesiąca bawię się i tworzę już nie tylko ze swoimi dziećmi, ale także z przedszkolakami. Moje dziewczyny mają ostatnio coraz mniej czasu na różnego rodzaju prace plastyczne, a jeśli już znajdą wolną chwilę to wolą ją spędzić na tańcu lub zabawach w ogródku niż poświęcić czas na stworzenie jakiegoś artystycznego dzieła. 

Facebook