Wykorzystujemy pogodę i urządzamy sobie w ogródku różne "brudzące" zabawy. Ostatnio z moich dzieci zrobiły się małe zbóje, szczególnie Kruszynka mocno daje popalić, więc nie ryzykowałabym pewnych zabaw w domu. Na szczęście mamy kawałek ogródka gdzie możemy poszaleć.
Jakiś czas temu widziałam na blogach Kreatywnie w domu oraz Pomieszane z polpątanym świetną zabawę - malowanie na piance do golenia. Musiałyśmy ją wypróbować!
Kupiłam piankę do golenia, przygotowałam farby plakatowe, patyczki do szaszłyków, plastikową miskę i zabrałyśmy się do zabawy! Mamy już nawet specjalne ciuchy przeznaczone do malowania, choć teoretycznie dziewczynki nie powinny mieć pobrudzonych nawet dłoni. Ale wiadomo jak teoria wypada przy zderzeniu z praktyką.
Do miski "wpsikałam" piankę do golenia, nalałam kilka kropek farb plakatowych i zaczęłyśmy tworzyć efektowne malowidła.
Na początku udało się nam stworzyć nawet jakieś desenie oraz wzorki...
...ale później dziewczynki dopadło prawdziwe twórcze natchnienie i powstał z tego istny artystyczny misz masz.
Po pewnym czasie patyczki przestały im wystarczać i w ruch poszły rączki.
Najbardziej im się podobało "golenie" rąk patyczkami.
Najbardziej im się podobało "golenie" rąk patyczkami.
Cała zabawa skończyła się prysznicem pod szlauchem.
Super... U nas też szybko "kulturalna" zabawa się kończy i jest wielkie ciapcienie... Wczoraj też bawiłyśmy się pianką ale kolorową i w większym formacie a Dusia była brudna od głowy do stóp. ;)
OdpowiedzUsuńDlatego właśnie ja nie odważyłabym się zrobić tego w domu :)
UsuńNa samym końcu najlepsza zabawa ;)
OdpowiedzUsuńA później z pod prysznica prosto do piasku.
UsuńFajnie :)Na początku próbowały co to z tego wyjdzie, delikatnie patyczkiem, a na koniec dawaj na całego :D Super zabawa ;)
OdpowiedzUsuńNawet włosy się nie uchowały.
UsuńSuper zabawa :-) musze kupic wiecej pianki i iech dzieciaki maluja calym cialem :-D to bedzie zabawa 😁
OdpowiedzUsuńTaka zabawa to chyba zaraz przed deszczem, żeby później samo się posprzątało :)
UsuńJak to mówią: dzieci dzielą się na czyste i szczęśliwe. Dziewczynki są bardzo szczęśliwe, a do tego twórcze.
OdpowiedzUsuńMiłej soboty
Bardzo twórcze, dziś próbowałyśmy kredki do wanny - bardzo fajna sprawa.
UsuńMoja młodsza właśnie patrzy na zdjęcia i woła' ja też tak chcę" ;}}. Rewelacyjny pomysł i można bezkarnie się brudzić;}
OdpowiedzUsuńBierz od taty piankę i działajcie :)
UsuńPodziwiam Twoją kreatywność :) Pomysł jest na prawdę świetny :)
OdpowiedzUsuńTym razem to niestety nie mój pomysł
Usuńświetna zabawa, a korzystać trzeba zwłaszcza, że pogoda takim zabawom też sprzyja :)
OdpowiedzUsuńTrzeba, bo domu po takiej zabawie to pewnie bym nie poznała :)
UsuńZakończenie najlepsze :)
OdpowiedzUsuńPodobno nie ważne jak się zaczyna, tylko jak się kończy :)
Usuńbosko! ale podejrzewam, że Liwia myślałaby, że to bita śmietana :D
OdpowiedzUsuńMoje dziewczynki bardzo lubią patrzeć jak tata się goli więc doskonale wiedzą co to jest pianka do golenia.
Usuńsuper, dziś wypróbuję. Tylko ciekawe co mąż na to jak zauważy że butelka już pusta ;) ;)
OdpowiedzUsuńZorientował się? :)
UsuńPomysł świetny :) moi by się wymazali cali :D
OdpowiedzUsuńPomysł świetny :) moi by się wymazali cali :D
OdpowiedzUsuń